Do gry na płockiej scenie powraca Łukasz Mąka, który w pewnym momencie zawodowego życia postawił na grę na deskach teatru we Wrocławiu. Jednocześnie po siedmiu latach “dalszą wędrówkę” wybrała Sylwia Krawiec.
Jak sama mówi w wywiadzie poprowadzonym przez Monikę Mioduszewską, czuje że dla niej to początek. – Jestem wręcz głodna nowych doświadczeń, ludzi, miejsc i przeżyć. Chcę sprawdzić, co jeszcze znajduje się za rogiem i co świat ma mi do zaproponowania. Zmiany są potrzebne, są wyzwaniem, budzą nas do nowych aktywności – tłumaczy.
Przez ostatnie siedem lat zbierała sceniczne doświadczenie, zagrała ponad 40 ról, zastępowała także innych aktorów. Sylwia Krawiec zaangażowała się też w tworzenie audiodeskrypcji pozwalającej niewidomym i słabowidzącym widzom na włączenie się w opowiadane historie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS