Na niedzielę 10 września zaplanowano dwa ostatnie mecze 1/8 finału mistrzostw Europy siatkarzy. O 21:00 na parkiecie w Bari reprezentanci Polski zmierzą się z Belgami. Wcześniej odbyło się z kolei spotkanie Serbii z Czechami, które było bardzo ważne z perspektywy zawodników Nikoli Grbicia. Starcie to wyłoniło potencjalnych rywali Polaków w ćwierćfinale imprezy.
Serbowie sprostali roli faworytów. Wygrali z Czechami i awansowali do 1/4 finału ME siatkarzy
W fazie grupowej lepiej spisali się Serbowie, którzy zajęli drugie miejsce w grupie A, ulegając jedynie Włochom. Czesi zanotowali z kolei dwie porażki w grupie C, z Polską i Holandią, co dało im trzecią lokatę. Poprzednie spotkania obu drużyn zdecydowanie przemawiały na korzyść serbskich siatkarzy, którzy wygrali sześć z siedmiu poprzednich spotkań. Nasi południowi sąsiedzi po raz ostatni pokonali tych rywali w 2013 roku.
Serbowie szybko wyszli na prowadzenie i choć po chwili rywale wyrównali wynik, gra na remis nie trwała długo. Zawodnicy Igora Kolakovicia zaczęli budować przewagę i po trzypunktowej serii wyszli na 11:7. Później różnica na ich korzyść wzrosła do sześciu punktów i wydawało się, że kroczą po pewne zwycięstwo. Choć Czesi zdołali jeszcze powalczyć i zbliżyli się na dwa punkty, Serbowie nie oddali prowadzenia. Utrzymali przewagę aż do końca seta, wygrywając 25:21.
Druga odsłona była już bardziej wyrównana. Przez długi czas obie drużyny naprzemiennie zdobywały kolejne punkty, a wynik oscylował w okolicach remisu. Dopiero w środkowej fazie seta reprezentanci Serbii wypracowali przewagę i odskoczyli na 17:14. Czesi nie zamierzali odpuszczać i stopniowo odrabiali stratę, doprowadzając w końcu do remisu po 21. Decydujące akcje przyniosły emocjonującą walkę o zwycięstwo, w której lepsi okazali się zawodnicy Kolakovicia, notując zwycięstwo 26:24.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
W kolejnej partii Serbowie utrzymywali poziom, który prezentowali we wcześniejszych fragmentach. Po wyrównanym początku odskoczyli na 8:5 i choć rywale zdołali wyrównać wynik, faworyci szybko wypracowali kolejną przewagę. Od stanu 14:12 oba zespoły zdobywały naprzemiennie kolejne punkty, ale im bliżej końca seta, tym zawodnicy Kolakovicia uciekali Czechom coraz bardziej. Finalnie wygrali całe spotkanie 3:0 (25:21, 26:24, 25:21).
Serbowie zostali więc siódmymi ćwierćfinalistami ME siatkarzy. O miejsce w najlepszej “czwórce” zmierzą się z Polakami lub Belgami. To spotkanie rozpocznie się o godzinie 21:00.
Ćwierćfinałowe pary ME siatkarzy:
- Włochy – Holandia
- Francja – Rumunia
- Polska/Belgia – Serbia
- Słowenia – Ukraina
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS