A A+ A++

Do jednostek pogotowia ratunkowego w województwie śląskim trafiło sześć nowych karetek. Pięć z nich wykorzystywanych będzie w Cieszynie, Żywcu, Czechowicach-Dziedzicach i Bielsku-Białej. Czeki na ich zakup to akt podziękowania za pomoc Ukrainie. – To prawdziwe jeżdżące sale operacyjne – mówił dyrektor Bielskiego Pogotowia Ratunkowego.

Dwie nowoczesne karetki trafią lada dzień do Bielska-Białej. Łączny ich koszt wynosi 2 mln zł. Na dzisiejszej konferencji prasowej przekazano rządowe czeki o wartości 1,2 mln zł. Pozostałe kwoty stanowić będą środki własne Bielskiego Pogotowia Ratunkowego oraz dofinansowanie ze strony starostwa bielskiego. Wcześniej Bielskie Pogotowie Ratunkowe przekazało kilka pojazdów na rzecz Ukrainy, gdzie wykorzystywane są w transporcie rannych.

W przekazaniu czeków brali udział parlamentarzyści – ministrowie Stanisław Szwed i Grzegorz Puda oraz poseł Przemysław Drabek, a także wicewojewoda śląski Jan Chrząszcz i wicestarosta Andrzej Kamiński.

Jednym z priorytetów działań naszego rządu od samego początku jest zwiększenie bezpieczeństwa. Musimy stawiać na to, aby w tym trudnym czasie, kiedy za wschodnią granicą trwa wojna podnosić jakość usług. Wiele działań, które podejmujemy służy temu aby zwiększać dostępność i możliwości funkcjonowania służbie zdrowia. To symboliczne wręczenie środków finansowych jest jednym z dowodów na to, że dotrzymujemy słowa – mówił minister Grzegorz Puda. – Ten sprzęt to poprawa bezpieczeństwa nas wszystkich, także ratowników, którzy korzystać będą z tego sprzętu i w sposób bezpieczny realizować swoje zadania – dodawał poseł Przemysław Drabek.

Nowe karetki wyposażone będą m.in. w wysokiej klasy defibrylatory i urządzenia do kompresacji klatki piersiowej, które w momencie zatrzymania krążenia same przeprowadzać będą masaż serca. – Wymieniliśmy dziewięć karetek. W ostatnich dwóch latach Bielskie Pogotowie Ratunkowe wydało 8 mln zł na zakup sprzętu medycznego. To są ambulanse najnowszej generacji, jeżdżące sale operacyjne. To sprzęt pozwalający naszym ratownikom na pracę w odpowiednich warunkach, a dla mieszkańców stwarzający bezpieczeństwo – mówił dyrektor BPR Wojciech Waligóra.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLEGIONOWO. Uderzył ją pięścią w twarz i ukradł telefon
Następny artykułW OSTRÓDZIE SZAJKA ZŁODZIEI OKRADŁA 80-LETNIEGO MIESZKAŃCA OLSZTYNA