Atmosfera jest fatalna, lekarze urzędowi żyją w stresie, obawiają się, że z dnia na dzień zostaną skierowani do pracy w inne miejsce lub odwołani – mówi osoba związana z branżą weterynaryjną w województwie łódzkim. – Tak się nie da pracować.
Kolejna osoba związana z branżą podkreśla, że dochodzi do szykanowania lekarzy, którzy nie zgadzają się z decyzjami wojewódzkiej lekarz weterynarii w Łodzi.
– To jest wręcz mobbing, boimy się odezwać, gdyż konsekwencje mogą być poważne – podkreśla. – Nigdy tak nie było, wszystko się zmieniło, gdy wojewódzkim lekarzem weterynarii w Łodzi została Katarzyna Lasiecka.
Stało się to w połowie lutego tego roku. Dzień wcześniej został odwołany Włodzimierz Skorupski, który tę funkcję pełnił od sierpnia 2019 r., a wcześniej był głównym lekarzem weterynarii.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS