Ulica Borowskiego nie należy do najdłuższych, ale z pewnością do najczęściej zalewanych. – Mamy tu powódź dwa razy w roku – mówią mieszkańcy. – Nie mamy wpływu na klimat, ale mamy plan – odpowiada ratusz.
Gorzów, centrum miasta. Ulica Borowskiego biegnie od Kosynierów Gdyńskich do Wyszyńskiego. Nie należy do najdłuższych, ale z pewnością do najczęściej zalewanych. Przecina tory tramwajowe i most na Kłodawce. Mimo remontu z 2016 roku po ostatnich letnich ulewach, woda zalewa tu piwnice, mieszkania i lokale handlowe.
Ruszam na spacer po Borowskiego i na rozmowy z mieszkańcami i urzędnikami, by dowiedzieć się, skąd biorą się regularne podtopienia w centrum miasta.
Gałęzie, patyki i zapchane studzienki
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS