NOWY TARG. Sport, kultura fizyczna, zachęta do aktywnego spędzania czasu i dobroczynność. Takie idee przyświecają stowarzyszeniu Winter Classic, które ma już na swoim koncie niejedną akcję charytatywną. Niedzielne Pożegnanie Lata organizatorzy dorocznej imprezy w Parku Miejskim postanowili połączyć z pomocą dla Kamilki Gil.
– Wszystkim dzieciom na świecie nie pomożemy, chociaż chcielibyśmy bardzo – mówi Maciej Leski, Winter Classic, organizator Pożegnania Lata. – Jak i całą lokalną społeczność – czas dopinguje nas do działania Wcześniej organizowaliśmy kilka mniejszych wydarzeń dla Kamilki. Próbujemy jeszcze dołożyć swoją cegiełką jako organizatorzy.
Park stał się w niedzielę jedną wielką areną różnych sportowych rozgrywek – oczywiście ze strefą relaksu i gastronomicznymi pawilonami, a uczestnicy imprezy korzystali z okienek pogodowych między godzinami burz i deszczu. Tradycyjne punkty Pożegnania Lata to Turniej Siatkówki Plażowej o Puchar Burmistrza Nowego Targu oraz Kolarskie Grand Prix Nowego Targu. Tych sportowych i towarzyszących atrakcji było więcej. Profesjonalną i zaangażowaną konferansjerkę zapewniał Bolesław Bara.
W Turnieju Siatkówki Plażowej brało udział 16 par męskich i 8 damskich. Rywalizacja trwała od rana do późnego popołudnia, mimo, że na mokrym piasku. Kolarskie zmagania obejmowały konkurencje i dla juniorów, i dla seniorów. Impreza była okazją do spotkania z zawodnikami klubu unihokejowego MMKS Podhale, z adeptami tenisa stołowego KS Gorce i drużyny piłkarskiej NKP Podhale Nowy Targ. Odbywał się też turniej darta. I nie brakło oczywiście zawodników klubu hokejowego PZU Podhale Nowy Targ. Można było ponadto wygrać karnet na sezon zasadniczy. Nie brakowało chętnych na trening strzelecki ani zainteresowanych replikami broni palnej. Dzieciaki miały ściankę wspinaczkową z GOPR-u, dmuchańce, zajęcia z hippiki, gry, zabawy, konkursy i wiele sportowych gadżetów.
Ze względu na burzliwą pogodę Kamilka została w domu, ale beneficjentkę imprezy reprezentowała mama.
– Kamilka ma się w tej chwili całkiem dobrze – dopóki też pogoda jest w miarę dobra – powiada Zuzanna Gil. – Ale jak zacznie się pogarszać – zaczną się też infekcje i walka o to, żeby niczego nie złapała. Dlatego też rzadziej będzie widywana na planowanych akcjach. W tej chwili zostały nam do zebrania niecałe cztery miliony. Po tej drodze, jaką przeszliśmy, wydaje się, że jest to niedużo, choć nadal jest to ogromna kwota. Nadal potrzebujemy wsparcia, ale są ludzie, którzy nas wspierają – jak Winter Classic – za co jesteśmy im bardzo wdzięczni.
W różnych miejscowościach regionu teraz co tydzień będą się odbywały kiermasze na rzecz terapii genowej dla Kamilki oraz zbiórki w dwóch kolejnych parafiach. Najbliższa charytatywna akcja – w niedzielę 10 sierpnia, w rabczańskiej parafii św. Marii Magdaleny. Planowana jest też też zabawa w remizie OSP w Bańskiej Wyżnej. Trzeba śledzić Misię-Kamisię na Facebooku. Tam będą udostępnione informacje o wszystkich zbiórkach i miejscach imprez.
Warto odwiedzić też profil Mateusza Cyrwusa – wsławionego charytatywnymi akcjami multisportowca z Waksmundu, bohatera Biegu przez Polskę dla Kamilki, który również pojawił się na niedzielnej imprezie.
– Meta osiągnięta, ogrom pieniążków zebranych – mówi wyczynowiec. –W tej chwili mamy ok. 200 tysięcy zebranych, a licytacje i aukcje trwają. Może uzbieramy jeszcze kilkanaście, a może kilkadziesiąt tysięcy.
Mimo pogodowych niespodzianek, przez Park przewinęło się w niedzielę sporo dorosłych, młodych i najmłodszych. Dlatego, że warto było skorzystać z zaproszenia Winter Classic i że warto pomagać.
Więcej na stronie: nowytarg24.tv
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS