Liczba wyświetleń: 766
Były dziennikarz TVN i TVN 24 Robert Jałocha wygrał ze stacją przed sądem pracy. Firma zatrudniając go przez cztery lata na umowie o dzieło obchodziła prawo pracy.
Jak informuje salon24.pl, spór Roberta Jałochy i TVN dotyczył lat 2010-2020. W tym okresie dziennikarz pracował dla TVN24 i Faktów na umowie o dzieło. Blisko trzy lata temu odszedł z firmy i poprosił o świadectwo pracy. Dokument nie dotarł, więc zgłosił to do Państwowej Inspekcji Pracy. PIP wykryła nieprawidłowości w zatrudnieniu Jałochy i w efekcie złożyła do sądu pracy wniosek o ustalenie stosunku pracy stron.
Sprawa trafiła do sądu w 2021 roku. TVN wystąpił o utajnienie procesu, na co sąd wyraził zgodę. Wyrok zapadł pod koniec listopada. „Sąd uznał, że TVN obchodził prawo pracy oraz potwierdził, że pomimo podpisywania ze mną umów cywilnoprawnych łączył mnie w tym okresie z TVN stosunek pracy” – mówił wówczas Jałocha.
Sąd drugiej instancji oddalił apelację spółki. Dziennikarz będzie mógł się więc ubiegać o wypłatę zaległych składek.
Naruszanie praw pracowniczych publicznie zarzucił TVN były operator stacji Kamil Różalski. Po licznych kontrolach ZUS i GIP sprawa trafiła w końcu do prokuratury. Różalski zgłosił sprawę w pierwszej kolejności do Prokuratury Krajowej, jednak po pewnym czasie sprawa została przekazana do zbadania Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.
Źródło: NowyObywatel.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS