A A+ A++

Pamiętacie rozkopaną do niedawna Wisłostradę? Pojechaliśmy tam, by wejść w niedostępne miejsca wielkiej inwestycji, porównywalnej z budową metra.

To budowa olbrzymiego kolektora ciągnącego się ponad 9 kilometrów wzdłuż Wisły. Oczywiście pod ziemią, na głębokości 15 metrów i niżej. Są też miejsca dwa razy głębsze. Konstrukcja będzie zbierać i odprowadzać nadmiarową wodę po coraz częstszych nawalnych deszczach. Po oddaniu tej inwestycji ta wielka woda zamiast stać na ulicach, będzie retencjonowana w ogromnych zbiornikach pod Wisłostradą.

Wycieczka, na którą zabiera nasz redakcyjny kolega Jarek Osowski, zaczyna się od zejścia na dziesięć pięter w dół (około 33 m) po trochę chybotliwych schodach. W tym miejscu, które dziś jest ogromną dziurą w ziemi, a będzie przepompownia ścieków z nowego kolektora do kolektora pod Wisłą i dalej do oczyszczalni Czajka.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAmerykanin wykiwa Rosjan?
Następny artykułRekordowy wzrost dodatków do emerytur. O tyle seniorzy dostaną więcej