Andrzej był wulkanem energii. Wszystko zmienił tragiczny wypadek. Mężczyzna spadł z trzeciego piętra. Przez dwa i pół tygodnia walczył o życie. Przeszedł sześć skomplikowanych operacji. Przed nim długa, trudna, a przede wszystkim kosztowna rehabilitacja. Dlatego bliscy założyli zbiórkę na jego leczenie.
Andrzej Marcinek ma 42 lata. Do czasu wypadku był człowiekiem bardzo aktywnym, z głową pełną marzeń i pomysłów. Wraz z zespołem Wielki Las, a wcześniej Emeriten Komando, Tofu Riot i Frei Republik Panama, w których był gitarzystą, grał koncerty często również na rzecz osób potrzebujących pomocy. Dziś sam jej potrzebuje.
Andrzej spadł z trzeciego piętra. Po wypadku przeszedł sześć skomplikowanych operacji
“14 lipca 2023 roku to dzień, który rozbił nasze serca na milion kawałków, a życie Andrzeja tragicznie odmienił” – piszą na stronie zbiórki bliscy mężczyzny.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS