A A+ A++




W Meksyku zakończyła się kolejna edycja Pan-American Cup. W finale Kanadyjczycy w czterech setach pokonali Brazylijczyków, natomiast po brąz sięgnęli Chilijczycy, którzy wykazali wyższość nad gospodarzami.  

W miniony weekend doszło do decydujących rozstrzygnięć w Pan-American Cup mężczyzn, który tym razem odbywał się w Meksyku. W pojedynku o brązowy medal gospodarze zmierzyli się z Chilijczykami. Mecz zakończył się sukcesem tych drugich w trzech setach, choć emocji nie brakowało, bo wszystkie z nich rozstrzygały się w końcówkach. Nie był jednak porywającym widowiskiem, bo obie drużyny łącznie popełniły ponad 50 błędów własnych. Niewielka przewaga Chilijczyków uwidoczniła się w ataku oraz w bloku, którym punktowali 10 razy przy 6 czapach rywali. To historyczny, bo pierwszy medal dla nich w tych zawodach.

Bezapelacyjnym bohaterem tego spotkania był chilijski atakujący, Vicente Parraguirre, który zakończył je z 20 oczkami na koncie. Po drugiej stronie siatki na słowa uznania zasłużył Diego Gonzalez, który zgromadził na swoim koncie 17 punktów. – Jesteśmy bardzo szczęśliwi. To z pewnością był nasz najlepszy mecz w turnieju, na dodatek przeciwko bardzo wymagającemu rywalowi, jakim jest Meksyk. Oczywiście, chcieliśmy wygrać, ale nie spodziewaliśmy się wyniku 3:0 – przyznał po meczu szkoleniowiec Chilijczyków, Daniel Nejamkin.

W finale Kanadyjczycy zagrali z Brazylijczykami. Mimo że premierowa odsłona po batalii na przewagi padła łupem canarinhos, to w kolejnych lepsi byli siatkarze spod znaku klonowego liścia. Ich przewaga uwidoczniła się zwłaszcza w bloku, którym 8 razy zatrzymywali rywali oraz na zagrywce, w której punktowali 4 razy. Brazylijczycy lepsi byli w ataku, ale nie wystarczyło im to do odniesienia zwycięstwa. To pierwszy taki sukces Kanadyjczyków w historii. Wcześniej trzykrotnie przegrywali w finale w latach 2008, 2009 i 2022. Na swoim koncie mają również 3 brązowe medale w tym turnieju.

Prym w szeregach zwycięzców wiódł Isaac Heslinga, który zapisał na swoim koncie 13 punktów. Po 9 dołożyli Logan House oraz nowy zawodnik Exact Systems Norwida Częstochowa, Byron Keturakis. Brazylijczykom nie pomogło 24 oczek Darlana Ferreiry oraz 11 Victora Almeidy. – Ta grupa zawodników rozegrała wspaniały turniej. To jest naprawdę imponujące. W zeszłym roku przegraliśmy z Kubą, ale w tym roku plan pracy został zrealizowany i zdobyliśmy złoty medal – powiedział trener Kanadyjczyków, Daniel Lewis.  

Mecz o 3. miejsce
Chile – Meksyk 3:0
(25:22, 27:25, 25:22)

Finał
Kanada – Brazylia 3:1
(24:26, 25:20, 25:23, 25:22)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDrobniaki nie mieszczą się w śwince? Sprawdź, gdzie zamienisz je na grubsze
Następny artykuł10-latek i jego niespełna roczna siostra pozostawieni w rozgrzanym aucie. “Mama poszła do solarium”