Pożar wybuchł w sobotę nad ranem i przyniósł duże zniszczenia. Zniszczeniu uległo kilkanaście domów i kościół we wsiach zlokalizowanych w pobliżu miasta Aleksandropolis w północno-wschodniej Grecji. Wszystkie drogi zostały zamknięte, jednak jak podają tureckie media, już w poniedziałek rano Brama Graniczna Ipsala znów zaczęła służyć.
Grecja trawiona przez pożary. Ewakuowano ludność z 10 wiosek
Jak podaje voanews.com, pożar wybuchł w wiosce Melia na wschód od miasta Aleksandropolis. Silne wiatry podsyciły płomienie, paląc po drodze pola uprawne i uszkadzając budynki. Posiłki z całej Grecji – ponad 130 strażaków, 14 samolotów zrzucających wodę i trzy helikoptery – walczyły z ogniem.
Silne, agresywne i trudne do powstrzymania
– ocenił płomienie rzecznik greckiej straży pożarnej Yiannis Artopoios.
Doszczętnie spłonęło dziewięć domów i kościół, a wiele budynków zostało uszkodzonych. Tysiące mieszkańców zostało ewakuowanych z 10 wiosek. Nie wiadomo jednak, czy ktoś ucierpiał w wyniku pożaru. Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Ministerstwo Handlu poinformowało, że dla bezpieczeństwa zamknięto bramę celną Ipsala. W poniedziałek rano zaczęła jednak ponownie działać.
To nie koniec pożarów w Grecji? Niestety, pogoda będzie sprzyjać płomieniom
Jak podaje grecki CNN, meteorolog Panagiotis Giannopoulos poinformował, że w poniedziałek 21 i wtorek 22 sierpnia występować będą silne wiatry. Niestety, ich obecność będzie sprzyjać rozprzestrzenianiu się płomieni. Wiatry będą jednak nieco łagodniejsze niż w weekend.
We wtorek, środę oraz czwartek synoptyk zapowiada też duże upały. 40 stopni w środkowej Grecji i 37 stopni w centrum Aten. W piątek mają ustąpić upały, ale i silny wiatr. Wysokie temperatury wrócą jednak już 28 sierpnia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS