A A+ A++

Dziennikarze „Bloomberga” porozmawiali z pięcioma osobami, które zaznajomione są z sytuacją w rosyjskich służbach. Z ich relacji wynika, że chcą, by Władimir Putin zmienił dowództwo armii, ogłosił stan wojenny i rozpoczął powszechną mobilizację. Artykuł nie ujawnia, jaki wpływ na decyzje rosyjskiego prezydenta mają rozmówcy, ale nie ukrywają, że FSB „proponuje przejście do bardziej agresywnych działań na froncie i odwołanie ministra obrony Siergieja Szojgu”.

FSB domaga się zmian od Putina. Na razie po cichu i nieoficjalnie

To nie jedyne zmiany. Osoby te mówią także o konieczności zmian na szczytach Sztabu Generalnego. Nie zgadzają się z decyzjami dotychczasowego szefa Walerija Gierasimowa i popierają żądania Jewgienija Prigożyna – twierdzą źródła „Bloomberga”.

W niedawnym raporcie Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), analitycy zwracali uwagę na trwającą ukraińską kontrofensywę. Stwierdzili, że choć nie przyniosła ona zamierzonych skutków, to zdołała wyczerpać i zdegradować siły rosyjskie. Co więcej, Rosjanom brakuje rezerw, o czym świadczy fakt, że dowództwo przesuwa siły wzdłuż linii frontu, by „załatać dziury”.

„The Moscow Times” ocenia, że mobilizacja podkopała społeczne poparcie dla wojny i pogorszyła notowania Władimira Putina. Pod koniec marca regionom polecono masową rekrutację do armii żołnierzy kontraktowych i ochotników, wydając rozkazy łącznie dla 400 tys. osób. Jednak w ciągu czterech miesięcy plan został zrealizowany tylko w nieco ponad połowie. – W sumie do kontraktu przyjęto ponad 231 tysięcy osób – poinformował na początku sierpnia wiceszef Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew.

Rosyjskie służby chcą odwołania Gierasimowa i Szojgu. Popierają żądania Szojgu

Przypomnijmy, że w czwartek ujawniono, że rosyjska armia przygotowuje nową ofensywę. Powiedział o tym w rozmowie z portalem ura.ru szef Komitetu Obrony Dumy Państwowej Andriej Kartapołow. – Jeśli chodzi o ofensywę, konieczne jest stworzenie warunków. Ta procedura jest w toku – wyjaśnił.

Podstawa prawna dla nowego masowego poboru jest już gotowa. W kwietniu uchwalono ustawę o wezwaniach elektronicznych, która pozwala zakazać opuszczania kraju wysyłając zawiadomienie za pośrednictwem Służb Państwowych, a w czerwcu ustawę o podniesieniu wieku poborowego do 30 lat, co zwiększyło liczbę poborowych o 2,3 mln.

Czytaj też:
Przełomowe porozumienie dla Ukrainy. Wołodymyr Zełenski przekazał dobre wieści
Czytaj też:
Kto mógłby zlikwidować Władimira Putina? Były szpieg podał dwa najpoważniejsze nazwiska

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRzecznik rządu: Słowa Kołodziejczaka o USA są szokujące
Następny artykułOd 1 października za jazdę po alkoholu stracisz samochód.