Podczas zeszłorocznego letniego okna transferowego Jacek Góralski na zasadzie wolnego transferu przeniósł się z Kairatu Almaty do VfL Bochum. Niestety, Bundesliga brutalnie zweryfikowała polskiego pomocnika, który rozegrał w poprzednim zespole zaledwie kilka spotkań. Kontuzje i słaba forma sprawiły, że na początku sierpnia zawodnik porozumiał się z klubem ws. przedwczesnego rozwiązania umowy.
Jacek Góralski szuka nowego pracodawcy. Po piłkarza zgłaszała się Wisła Kraków
– Czasami w piłce rzeczy nie idą tak, jakbyś tego chciał. Uzgodniliśmy, że rozwiązanie umowy ma sens. Jacek cały czas zachowywał się wzorowo, dziękujemy mu za zaangażowanie dla VfL. Życzymy mu wszystkiego najlepszego w sportowej i osobistej przyszłości – mówił dyrektor sportowy Bochum, Marc Lettau.
10 sierpnia Góralski stał się wolnym piłkarzem, przez co o 30-latka zaczęły pytać różne polskie zespoły. Kilka dni temu zainteresowanie reprezentantem Polski wyraził prezes Wisły Kraków, Jarosław Królewski. – Staram się nie kłamać, więc jeśli pyta mnie pani, czy zamierzamy złożyć w jego sprawie ofertę, to myślę, że jest taki pomysł. Ale czy coś nam się uda w tym temacie osiągnąć, trudno mi powiedzieć – mówił 37-latek.
Oprócz tego Jacek Góralski znalazł się również na listach życzeń kilku klubów z ekstraklasy, takich jak Cracovia, Pogoń Szczecin czy Górnik Zabrze. Okazuje się, że zawodnik najprawdopodobniej wybrał nowy zespół spośród wielu potencjalnych pracodawców z Polski.
Góralski może trafić do Pogoni Szczecin. Dziennikarz potwierdza. “Blisko”
Obecnie media podają, że najbliżej ściągnięcia 21-krotnego kadrowicza jest Pogoń Szczecin, która w czwartek 17 sierpnia pokonała belgijskie Gnet w rewanżowym meczu trzeciej rundy eliminacji do Ligi Konferencji Europy. Mimo to “Portowcy” nie zdołali awansować ze względu na dotkliwą porażkę w pierwszym starciu.
Informację te przekazał Adam Sławiński z Kanału Sportowego, a następnie potwierdził ją Daniel Trzepacz z portalu pogonsportnet.pl. – Jakiś tydzień temu pojawiły się plotki, że Pogoń jest zainteresowana Jackiem Góralskim (jeszcze przed rozwiązaniem umowy w Niemczech). Uznałem, za bzdurę, bo gdzie miałby blokować miejsce Mateuszowi Łęgowskiemu – pisał kilka dni temu dziennikarz, jednak teraz sytuacja wygląda nieco inaczej.
20-letni Łęgowski za 3 mln euro przeniósł się do Salernitany, przez co na środku pomocy zwolniło się miejsce dla wspomnianego Jacka Góralskiego. Teraz dziennikarz pogonsportnet.pl przekazał, że transfer 30-latki jest bliski finalizacji. Gdyby Góralski faktycznie trafił do zespołu ze Szczecina, miałby okazję występować z byłym kolegą z reprezentacji Polski, Kamilem Grosickim.
Z kolei nieco inny scenariusz przedstawia Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl. Według dziennikarza Jacek Góralski otrzymał oferty z Wisły, Górnika Zabrze i Cracovii, a Pogoń Szczecin miała jedynie zapytać o warunki, jakie stawia piłkarz, nie składając oficjalnej propozycji.
– Jacek Góralski otrzymał formalne oferty z Górnika Zabrze, Cracovii i Wisły Kraków. Pogoń Szczecin na tę chwilę jedynie pytała o wymagania zawodnika, ale nie złożyła swojej propozycji. Zawodnik wciąż zastanawia się nad swoją przyszłością – powiedział Włodarczyk w programie “Okno Transferowe”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS