Nvidia wstrzeliła się w dziesiątkę. Teraz zgarnia niebotyczną marżę na swoich układach Hopper H100, służących do AI, a ich cena rynkowa jest stokrotnie wyższa, niż koszt produkcji.
Źródło fot. Unsplash | ? ?
i
Tae Kim, Senior Technology Writer z amerykańskiego tygodnika Barrons, dodał interesujący post na X, dawnym Twitterze. Autor przedstawia szacunkowe wyliczenie marży, jaką zgarnia Nvidia za swój akcelerator GPU:
Raymond James szacuje, że wyprodukowanie H100 kosztuje Nvidię ok. 3320 USD, a następnie jest sprzedawane klientom za 25 000 do 30 000 USD.
Źródło: X @firstadopter
Raymond James to amerykańska firma analityczno-konsultingowa (zarazem międzynarodowy, niezależny bank inwestycyjny), która podsumowała koszt produkcji akceleratora NVIDIA Hopper H100. Według ich szacunków, jest to kwota ok. 3320 USD (ok. 13 689 złotych bez VAT). Wycena budzi wątpliwości.
Czy faktycznie firma zewnętrzna, jest w stanie prawidłowo obliczyć koszt powstania najpotężniejszego akceleratora graficznego na obecnym rynku?
Układ H100 od Nvidii, dedykowany zaawansowanym obliczeniom, następca A100, to na ten moment inżynieryjny kamień milowy. Dlatego w kontekście wyliczeń jego ceny bazowej, nie możemy ograniczać się tylko do kosztów produkcji czy materiałów. Niezliczone testy, wiedza zaawansowanych specjalistów, rozwijanie projektu produktu, musiały kosztować swoje.
Czas i zasoby inżynierów (zarobek jednego to około 202 tys. dolarów rocznie), magazynowanie, badania rynkowe i inni wyspecjalizowani uczestnicy produkcji, to z pewnością niebagatelne sumy, które musiał ponieść producent. Zwrot wkładu i zysk firmy nie byłyby w stanie zostać zrealizowane, gdyby cena nie została odpowiednio podwyższona. Wszystko to składa się finalnie na cenę rynkową układu Nvidii.
Obecnie układy do AI to dla Nvidii prawdziwa żyła złota. Klienci obawiają się, że przełoży się to na zmniejszoną produkcję kart graficznych dla graczy. Przewiduje się, że rynek akceleratorów AI do 2027 roku będzie wart 150 mld dolarów rocznie. Nic dziwnego, że „zieloni” skupiają swoją moc przerobową właśnie na tym dochodowym segmencie, a GPU dla graczy raczej nie będzie ich zmartwieniem.
Obecny procesor graficzny, zgodnie z tym co deklaruje producent, jest dwunastokrotnie bardziej wydajny od poprzedniej generacji i został skrojony na miarę rozwoju AI.
Rynek technologiczny to swoista gra, która rządzi się specyficznymi regułami. Tak wysokie ceny za dostęp do technologii AI nie są bezcelowe. Czym wyższy próg wejścia, tym mniej graczy. Z pewnością każda z firm snuje monopolistyczne marzenie o dominacji w segmencie rozwoju AI.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS