Nielegalna plantacja licząca ponad 2 tysiące krzaków konopi indyjskich była dobrze ukryta wśród zarośli. Odkryli ją brzozowscy policjanci z wydziału kryminalnego, a potem zaczekali na właścicieli.
Plantacja znajdowała się na terenie gminy Haczów w ustronnym i zakrzaczonym miejscu, oddalonym od pobliskich zabudowań, do którego dostęp był utrudniony. Na pięciu poletkach, liczących po kilkadziesiąt metrów kwadratowych każde – rosły krzewy konopi indyjskich.
Gdyby pozyskana z tego źródła marihuana trafiła na rynek, to mogła osiągnąć wartość od 1,5 do 2 mln złotych. Brzozowscy policjanci byli wspierani w tej sprawie przez funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS