Dzisiaj ukaże się konwersja Red Dead Redemption na PlayStation 4 i Nintendo Switch. Produkcja budzi spore kontrowersje, m.in. z powodu wysokiej ceny i braku wydania pecetowego.
Źródło fot. Rockstar Games
i
Aktualizacja:
Gra jest już dostępna. Okazuje się, że na PS4 Red Dead Redemption jednak oferuje kilka ulepszeń graficznych.
- Cienie są ładniejsze w porównaniu z RDR działającym na Xboksie One X.
- Gra wyświetla więcej detali na dalekich dystansach.
- Ponadto filtrowanie anizotropowe zostało zwiększone do 16x.
- Zarówno na PS4, jak i Nintendo Switch gra wykorzystuje technologię FSR 2.2.
- Alternatywnie gracze mogą także aktywować technologię wygładzania krawędzi FXAA Nvidii.
Redakcja Digital Foundry przygotowała również swój materiał poświęcony portowi RDR. Obejrzycie go poniżej:
Poprzednia wiadomość
Za kilka godzin na nowe platformy sprzętowe trafi Red Dead Redemption, czyli klasyczny western z otwartym światem, opracowany przez studio Rockstar Games.
- Na rynku zadebiutują wydania na PlayStation 4 i Nintendo Switch. Niestety gracze pecetowi muszą obejść się smakiem.
- Edycja na PS4 ukaże się w PlayStation Store o 11:00 czasu polskiego.
- Spodziewamy się, że wersja na Nintendo Switch zostanie odblokowane w tym samym czasie.
- Cena wydania cyfrowego wynosi 219 zł.
- Red Dead Redemption na PS4 i Switcha zaoferują lokalizację kinową, czyli z polskimi napisami, co jest o tyle ciekawe, że wydany na PS3 i Xboksa 360 pierwowzór dostępny był tylko po angielsku. Póki co temat ewentualnej łatki lokalizacyjnej dla tych wydań nie został podjęty przez Rockstar Games.
- W skład konwersji wejdzie nie tylko podstawowa wersja gry, ale również dodatek Undead Nightmare.
Warto zauważyć, że wydania pudełkowe gry zadebiutują dopiero 13 października. Internetowy sklep Gamefinity jako jeden z pierwszych w Polsce rozpoczął przyjmowanie zamówień przedpremierowych, dzięki czemu wiemy, na jakie ceny powinniśmy się szykować. Wydanie na PS4 kosztuje 174,90 zł, a edycja na Nintendo Switch – 188,90 zł. W obu przypadkach trzeba także doliczyć 11 zł za dostawę.
Kontrowersyjny port
Red Dead Redemption, które dzisiaj trafi na PlayStation 4 i Nintendo Switch, jest tylko konwersją, a nie remasterem. Nie powinniśmy zatem spodziewać się żadnych istotnych ulepszeń grafiki czy rozgrywki. To najpewniej dlatego produkcja nie zawita na Xboksa One, gdyż posiadacze tej konsoli mogą bawić się w pierwowzór z X360 dzięki wstecznej kompatybilności.
Fakt, że jest to zaledwie port, w połączeniu z wysoką ceną zdenerwował wielu graczy. Szef Take-Two Interactive odpiera ich zarzuty, twierdząc, że 50 dolarów to odpowiednia kwota, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że do produkcji dołączony zostanie dodatek.
- Red Dead Redemption – recenzja gry
- Red Dead Redemption – poradnik do gry
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl – piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów – Adrian nigdy nie odmówi dobrej opowieści.
więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS