Macewy wydobyte z dwóch górek – na Bagnówce i przy białostockiej operze – wrócą na nekropolię, z której pochodzą. W planach jest utworzenie z nich lapidarium.
Wszystkie macewy pochodzą z cmentarza rabinackiego, założonego w połowie XVIII wieku. Funkcjonował do czasu założenia pod koniec XIX wieku nowego kirkutu przy Wschodniej. Z przestrzeni Białegostoku „zniknął” po II wojnie światowej, kiedy na jego terenie założono park Centralny, zbudowano Białostocki Teatr Lalek, ulicę Kalinowskiego oraz jeden blok przy niej.
W zeszłym roku nagrobki z rabinackiego wolontariusze ze Stanów Zjednoczonych wydobyli z górki na Bagnówce. Łącznie ponad 120 kamieni z grobów dawnych mieszkańców Białegostoku. W tym roku – z górki przy operze – wyjęli kolejnych dwadzieścia macew. Nie stały, ale leżały, co może świadczyć, iż zostały tu przepchnięte. To też nagrobki z pochówków kobiet oraz mężczyzn. Teraz wszystkie mają trafić do lapidarium. Powstanie na skraju cmentarza, od strony ulicy Młynowej (naprzeciw gmachu Narodowego Banku Polskiego).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS