Wybory. Pięciu posłów wprowadziłaby lubuska Koalicja Obywatelska, PiS – trzech – prognozuje analityk Marcin Palade. Przewiduje też znakomity wynik dla Konfederacji.
W 2019 r. lubuskie Prawo i Sprawiedliwość miało powód do radości. W wyborach do Sejmu w regionie zdobyło 34 proc. i o 3 pp. wyprzedziło Koalicję Obywatelską. W podziale mandatów padł jednak remis. KO i PiS wprowadziły po czterech posłów. Niezły wynik zanotowała Lewica, która wprowadziła dwóch posłów, i Polskie Stronnictwo Ludowe z prawie 12-procentowym poparciem. Koniec końców wybory dla ludowców skończyły się koszmarem, gdy mandat poselski trafił w ręce Łukasza Mejzy, dziś zagorzałego wyznawcy i sojusznika Jarosława Kaczyńskiego.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS