Kiedy ogląda się lekkoatletyczną elitę w czasie zawodów, człowieka aż skręca z zazdrości, gdy obserwuje bieg profesjonalistów. Ich stopy prawie nie dotykają ziemi, krok jest lekki, a przy tym niesamowicie długi (warto, przykładowo, obejrzeć w slow motion bieg Amerykanina Ryana Halla). Widząc coś tak pięknego, chcesz już na następnym treningu biegać tak samo.
Ale nie powinno się tego robić. Bieganie w inny sposób niż ten, który przychodzi nam naturalnie – jak np. próby lądowania na śródstopiu, kiedy zwykle lądujemy na pięcie, czy skrócenie czasu kontaktu z ziemią lub zmiana długości kroku – wprowadzane zbyt szybko i gwałtownie mogą skończyć się kontuzją. Pamiętaj o tym, że biegacze z elity pracują nad swoją techniką latami, a nie przez jeden czy dwa miesiące.
Ale nie znaczy to, że nie warto nic robić. Wręcz przeciwnie: zrób wszystko, by Twój styl biegania uczynić tak efektywnym, jak tylko się da. Przyda Ci się do tego tych kilka poniższych wskazówek. To, co sprawia, że są skuteczne, to ich prostota: możesz je zastosować bez wielogodzinnego szkolenia, a kiedy wprowadzisz je do swojego biegania, poprawią Twoją technikę bez wywracania do góry nogami tego, jak biegasz teraz.
OK, jest jednak pewien haczyk. Nasz współczesny, w większości siedzący tryb życia, osłabiający siłę i elastyczność, nie pomaga ruchu (naukowcy twierdzą wręcz, że siedzenie jest groźniejsze dla zdrowia niż palenie papierosów, nawet gdy regularnie biegamy). Dlatego, aby w pełni wykorzystywać biegową technikę, popracuj także nad siłą i elastycznością mięśni, i to nie tylko tych w okolicach bioder.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS