Aż 87 proc. młodych Polaków przeszacowuje oczekiwaną wysokość emerytury, ale i tak uważają, że nie wystarczy im na godne życie – mówi badaczka z UW. Studenci odpowiadają, że trudno odkładać na jesień życia w kraju, gdzie żyje się od pierwszego do pierwszego.
– Odkładanie na emeryturę? Ciekawe, z czego, skoro doktoranci początkowo dostają miesięcznie ledwo ponad dwa tysiące – mówi Ola, doktorantka na UW. – Świat jest zbyt niestabilny, abym mogła myśleć o czymś, co wydarzy się za kilkadziesiąt lat. Wiadomo, pogdybać zawsze można, ale o własnej emeryturze raczej nie myślę.
Tomka pytam, czy wierzy, że kiedykolwiek dostanie emeryturę z ZUS-u. Wierzy, ale trudno mu oszacować kwotę. Choć spodziewa się, że będzie niewielka, poniżej minimalnej krajowej. – Dlatego smutno mi, że pracuję na śmieciówce, bo chciałbym, aby powoli już mi się odkładało na starość – mówi 23-latek.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS