Prezydent Oświęcimia chce zakazu ogrzewania węglem w mieście po 2032 r.
24.01.2020r. 12:33
Rzecznik przypomniała, że Małopolska Zachodnia jest jednym z bardziej zanieczyszczonych obszarów w regionie.
Zdaniem prezydenta Chwieruta, jest ważne, by została określona perspektywa czasowa wprowadzenia ograniczeń w zakresie spalania węgla. “Decyzja jest radykalna, jednak oczekiwana przez wielu mieszkańców, środowiska ekologiczne czy organizacje antysmogowe. Mamy przykłady Krakowa, czy innych miast w Polsce, które wprowadziły takie zakazy. Liczę, że w ten sposób w zdecydowanym stopniu poprawimy jakość powietrza w mieście” – powiedział samorządowiec.
Katarzyna Kwiecień poinformowała, że obecnym kształcie projektu uchwały zakazującej palenia węglem są cztery graniczne daty: 2022, 2024, 2028 i 2032 r.
Po 2022 r. obowiązywałby całkowity zakaz spalania węgla w piecach poniżej 3 klasy, tzw. kopciuchach. Miasto zamierza przyśpieszyć likwidację pieców klasy 3 i 4 do 1 września 2024 r., a kotłów 5 klasy do 1 września 2028 r. Po 2032 r. palenie węglem byłoby definitywnie zakazane.
Prezydent zaznaczył, że nowe domy w Oświęcimiu, oddane do użytku po 1 września 2022 r., nie będą mogły montować ogrzewania na paliwa stałe.
Samorządowiec przypomniał, że miasto od wielu lat, korzystając z własnych pieniędzy, likwiduje stare źródła ciepła. Dzięki dotacjom z samorządu udało się zlikwidować dotychczas 179 starych pieców, w tym 120 kotłów pozaklasowych. “Pozostało ich jeszcze 791” – zaznaczył.
Rzecznik magistratu Katarzyna Kwiecień podała, że na dotacje do ekologicznych źródeł ciepła w ub.r. wydano z budżetu miasta blisko 1 mln zł. Również w br. można skorzystać z dopłat do wymiany pieców.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS