W mediach społecznościowych pojawiło się właśnie nagranie, na którym możemy zobaczyć, w jak upokarzający sposób rosyjscy dowódcy traktują (a raczej torturują) swoich żołnierzy.
Rosyjski serwis Mobilization News podzielił się na Telegramie nagraniem, na którym możemy zobaczyć wydarzenia rozgrywające się na terenie 4. Gwardyjskiej Kantemirowskiej Dywizji Pancernej w Naro-Fomińsku (budynek z nagrania miał zostać zidentyfikowany właśnie w tym miejscu), a mianowicie dowódcę bijącego żołnierzy czy zmuszającego ich do upokarzających zachowań, m.in. rozbierania się do naga i wyrywania w tym stanie trawy. Wszystko w ramach “zwyczaju”, który zszokował nawet żołnierzy przyzwyczajonych do surowego i okrutnego traktowania w rosyjskiej armii.
Na nagraniu można usłyszeć, jak krytykują “otrzęsiny”, czyli tzw. diedowszczynę – zorganizowany rytualny system znęcania się nad żołnierzami młodszych roczników w Siłach Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, który jest powszechnym doświadczeniem rosyjskich poborowych. Według The Moscow Times praktyka ta istnieje od wieków, a rosyjski rząd próbował nawet walczyć z nią w 2008 roku szeregiem reform, bo wiele przypadków kończyło się tragicznie.
Nic więc dziwnego, że wśród młodych Rosjan pojawia się coraz większy sprzeciw wobec służby wojskowej, a warto przypomnieć, że pod koniec lipca Rosja podniosła maksymalny wiek poboru o trzy lata, rozszerzając pulę mężczyzn, których można powołać do służby – wcześniej obowiązkową roczną służbę wojskową musieli odbyć zdrowi mężczyźni w wieku od 18 do 27 lat, a teraz powołani mogą być wszyscy mężczyźni do 30 roku życia.
Rosyjski parlament przyjął też ustawę, która znacznie zwiększa kary dla tych, którzy nie stawią się w urzędzie poborowym po otrzymaniu wezwania do służby. Mogą zostać ukarani grzywną do 30 000 rubli, gdy ustawa wejdzie w życie 1 października,a to 10-krotność obecnej maksymalnej grzywny – jak twierdzi część Rosjan, urzędnicy potrafią im również grozić karą 15 lat więzienia, bo “mężczyzna rodzi się żołnierzem i musi bronić ojczyzny”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS