Kibice Śląska Wrocław znów o sobie przypomnieli. W marcu tego roku Komisja Ligi ukarała klub grzywną w wysokości 15 tys. zł za to, że pod koniec lutego podczas meczu z Lechem Poznań kibice z Wrocławia wywiesili transparent z napisem: “To nie nasza wojna”. Wcześniej w październiku zeszłego roku na trybunach stadionu Tarczyński Arena pojawiło się hasło: “Stop ukrainizacji Polski”. Teraz kibice z Wrocławia poszli o kilka kroków dalej. Wywiesili cały szereg antyukraińskich transparentów, w tym jeden ogromny, nawiązujący do zbrodni na Wołyniu.
Antyukraińskie hasła na stadionie Śląska Wrocław. Znowu to samo. Teatr nienawiści
Na jednej z trybun za bramką zorganizowana grupa kibiców zaprezentowała ogromny czerwony napis na czarnym tle: “Wołyń ’43”. Litery namalowane były w taki sposób, aby oddać ociekającą krew. Do tego powyżej widniała treść: “80 lat haniebnego milczenia za nami”, a poniżej: “Przemilczane ludobójstwo, bo ofiary były Polakami”. Opalono również race. W ten sposób kibole nawiązali do zbrodni, jaką ukraińscy nacjonaliści przeprowadzili od lutego 1943 do lutego 1944 r., w której zginęło ok. 50-60 tys. Polaków.
Poza banerem odnoszącym się do Wołynia pojawiło się także wiele mniejszych, również wulgarnych transparentów, np. “Stop ukrainizacji Polski”, “Ukraińcy mordowali dzieci na Wołyniu”, “Je*** UPA”, “Bandera ku***” czy “Je*** banderowców”. Sprawą powinny zająć się władze ligi, a być może nawet sam PZPN.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
W sobotni wieczór Śląsk Wrocław przegrał z Zagłębiem Lubin 1:2. Na bramkę Erika Exposito odpowiedzieli Dawid Kurminowski i Damjan Bohar.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS