W sobotę 29 lipca około godziny 13:40 w Mszanie (gm. Dukla) doszło do wypadku z udziałem paralotniarza, który zawisł na drzewie. Lotnik nie mógł sam zejść z drzewa, dlatego na miejsce pospieszyła m.in. Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego z JRG Krosno oraz strażacy z OSP KSRG Tylawa.
Do zdarzenia doszło w Mszanie w lesie, niedaleko “startowiska” dla paralotni. Na szczęście paralotniarz nie został ranny, jednak ze względu na wysokość i zaplątanie się linek i czaszy paralotni nie mógł zejść z wysokiego drzewa na ziemię.
Do działań zadysponowano:
- JRG Krosno SGRWys (SLRwys Ford, SLKw Fiat)
- OSP KSRG Tylawa (GBARt Renault, GLM Land Rover)
- OSP Mszana (GLM Lublin)
- GOPR Bieszczady
- KP Rymanów
O zdarzeniu poinformowana została Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
To już kolejne podobne zdarzenie, do którego doszło w ciągu ostatnich lat w Mszanie.
2020 r.: Paralotniarz zawiesił się na drzewie w okolicach Mszany
2022 r.: Wypadek paralotniarza w Mszanie [AKTUALIZACJA]
krosno112.pl
zdjęcia: krosno112.pl, OSP KSRG Tylawa
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS