To jedno ze wstydliwych miejsc Bydgoszczy. Między ikoną współczesnej architektury – gmachem mBanku, zabytkowym pałacykiem Lloyda a spichlerzami przez lata parkowały samochody. Już jest pewne, że z tym koniec.
W puzzlach estetycznych zmian na Starym Mieście i w Śródmieściu Bydgoszczy znajduje się nadal kilka niepasujących do coraz bardziej zadbanej całości. Jednym ze zgrzytów jest właśnie Rybi Rynek. Miejsce, które rzuca się w oczy z mostu Staromiejskiego i psuje kadry na pamiątkowych fotografiach z Bydgoszczy. Po postawieniu nowego Teatru Kameralnego i zabudowaniu ul. Jatki miejsce między siedzibą mBanku, pałacykiem Lloyda a spichrzami, ciągle przeznaczone na parking, na dodatek z fatalną nawierzchnią, domagało się działania. Problemem były jednak kwestie własnościowe. Bo likwidację parkingu urzędnicy magistratu zapowiadali od kilku lat. W 2017 r. urząd miasta deklarował, że ma już wszystko dopięte na przedostatni guzik, i szykował się do zmiany parkingu na miejski plac.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS