Wiktoria Kowalska: Do kolejnego sezonu podchodzę z zapałem, ale i z pokorą

– Znalezienie się w Developresie to dla mnie wielkie wyróżnienie i szczęście, ale również duża ekscytacja oraz zaszczyt, że będę miała możliwość trenowania pod czujnym okiem Stephana Antigi – powiedziała nowa atakująca rzeszowskiej drużyny, Wiktoria Kowalska.

Wiktoria Kowalska była pierwszą nową zawodniczką, która w międzysezonowej przerwie zasiliła szeregi Developresu Bella Dolina Rzeszów. To młoda siatkarka, która zastąpiła w zespole Izabellę Rapacz i ma stanowić duet atakujących z Gabrielą Orvosovą.

Liczy ona na rozwój w Developresie. – Trenowanie i granie z takim zawodniczkami będzie dla mnie cennym doświadczeniem, a pomoc sztabu szkoleniowego z pewnością wpłynie na mój rozwój. Kolejnym wielkim atutem jest gra na arenie międzynarodowej. Znalezienie się w Developresie to dla mnie wielkie wyróżnienie i szczęście, ale również duża ekscytacja oraz zaszczyt, że będę miała możliwość trenowania pod czujnym okiem Stephana Antigi – powiedziała Wiktoria Kowalska.

Pokora i rozwój

Mimo że do rozpoczęcia sezonu ligowego zostało jeszcze sporo czasu, to atakująca ekipy z Podkarpacia nie próżnuje. – Przygotowania indywidualne realizuje już od dawna, najpierw swoje, a od początku czerwca dostałam plan od trenera przygotowania fizycznego – Artura Płonki, który skrupulatnie realizuje – przyznała nowa zawodniczka wicemistrza Polski.

Jej zdaniem podopieczne Stephane’a Antigi ponownie będą walczyły o najwyższe cele. – Sądzę, że ta drużyna ma wielki potencjał, co już udowodniła w poprzednich sezonach. Uważam, że zdecydowanie może wygrywać najwyższe trofea w nadchodzącym sezonie, a ja będę się starała w tym pomóc – zadeklarowała Kowalska.

Zdaje ona sobie sprawę z tego, że w Developresie raczej nie będzie odgrywała pierwszoplanowej roli, ale wierzy, że pokaże się z dobrej strony. – Pozytywne nastawienie to podstawa. Do kolejnego sezonu podchodzę z ogromnym zapałem i chęcią zdobywania doświadczenia, ale też jednocześnie z pokorą. Chce dać z siebie 200 procent, aby razem z drużyną osiągnąć najwyższe cele – zakończyła Wiktoria Kowalska.