Rząd Ukrainy przygotowuje pierwszy przetarg na rozminowywanie kraju; władze chcą zaangażować w proces firmy prywatne – poinformował we wtorek portal Ukrainska Prawda.
Niemal wszystkie tereny, poza infrastrukturą krytyczną, będą mogły być rozminowywane przez firmy prywatne – zapowiedziała minister gospodarki Julia Swyrydenko.
“Zaminowane obszary dzielimy na kilka segmentów: infrastrukturę krytyczną, tereny mieszkalne, grunty rolne, lasy i obszary wodne. W przypadku segmentu pierwszego odpowiedzialność leży po stronie rządu, w przypadku kolejnych – znaczący będzie udział sektora prywatnego” – wyjaśniła ukraińska minister.
Dodała, że celem rządu jest zapewnienie firmom wszystkich niezbędnych dokumentów i zezwoleń.
Szacuje się, że obecnie skażony minami jest obszar 107 tys. km kwadratowych terytorium Ukrainy, czyli ponad jedna szósta powierzchni całego kraju. Rosjanie używają co najmniej 13 rodzajów min. Szczególnie gęsto zaminowane są obszary obecnych linii frontu, gdzie Rosjanie chcą w ten sposób powstrzymać ukraińską kontrofensywę.
Think tank GLOBSEC ocenił, że jeden saper jest w stanie rozminować dziennie od 15 do 25 metrów kwadratowych terenu, w zależności od jego topografii i gęstości zaminowania. Gdyby w prace zaangażowano 500 zespołów – obliczył GLOBSEC – rozminowanie Ukrainy zajęłoby 757 lat.
Z Kijowa Jakub Bawołek
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS