A A+ A++

fot. Klaudia Piwowarczyk

Reprezentacja Włoch ponownie zakończyła rozgrywki siatkarskiej Ligi Narodów na czwartym miejscu. Podopieczni dobrze znanego w Polsce Fefe’ przegrali 2:3 z Japonią i nie byli w stanie wykorzystać wypracowanych okazji. Włoski trener przyznaje, że po tak przegranym meczu czują żal.

Brąz dla reprezentacji Japonii to historyczny sukces. Włosi zaś kończą rozgrywki VNL dwa lata z rzędu. Pięciosetowa batalia padła łupem siatkarzy z kraju kwitnącej wiśni. – Bardzo żałuję tego, jak przebiegł ten mecz. Z mentalnego punktu widzenia pierwszy set był dla nas bardzo trudny, bo mieliśmy w głowach mecz półfinałowy. Byliśmy zbyt nerwowi w sytuacjach, w których nie powinniśmy tacy być. Mogliśmy ten mecz wygrać 3:1, bo w drugim secie odnaleźliśmy właściwy rytm i mieliśmy przewagę. Kiedy była okazja, żeby domknąć seta czegoś nam zabrakło. Cieszę się, że udało się wrócić i znowu grać z Japończykami równo – mówił trener Włoch Ferdinando de Giorgi.

Spodziewaliśmy się, że w piątym secie dadzą z siebie absolutnie wszystko. Było to widać już po tym, jak pracowali od pierwszej zagrywki. Tutaj jednak znowu się nie udało. Bardzo szkoda, bo udało nam się odwrócić skomplikowaną sytuację na boisku na naszą korzyść, a znowu nie udało się pokazać na boisku czegoś konkretnego, żeby domknąć mecz na swoją korzyść – dodał.

de Giorgi: musimy wyczyścić głowy i skupić się na przygotowaniu do ME

A jak Włoch podsumował rozgrywki w wykonaniu swojego zespołu? – VNL to trudny turniej grany w specyficznych warunkach, który służy, żeby sprawdzać pewne rozwiązania. Oczywiście fajnie by było skończyć go z medalem. Chociażby po to, żeby poprawić swoją pozycję względem zeszłego roku. Jak zawsze będziemy starali się utrzymać nasze dobre elementy gry i w okresie przygotowawczym do Mistrzostw Europy jeszcze do nich dodać.

Reprezentacja Włoch będzie jednym z krajów gospodarzy siatkarskich Mistrzostw Europy. Włosi broną również mistrzowskiego tytułu. – Czeka nas kilkanaście dni odpoczynku. Z pewnością chłopcy muszą zresetować głowy i odpocząć. Mają za sobą ciężki okres z dużą ilością podróży i małą ilością treningów. Pierwszym celem dla nas jest więc odpoczynek. Zarówno fizyczny jak i psychiczny, potem musimy wyczyścić głowy i skupić się na przygotowaniu do ME – podkreślił de Giorgi.

Siatkarskie Mistrzostwa Europy odbędą się w dniach 28 sierpnia – 16 września. Oprócz Italii gościć je będą również Bułgaria, Macedonia Północna i Izrael. Mecze finałowe zostaną rozegrane w rzymskiej Palla Lottomatica.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTerytorialsi zbudują w Legnicy swą bazę szkoleniową
Następny artykuł„Nowy rozdział” w historii Techlandu – chiński Tencent przejmuje firmę