Mordercze upały w Europie. Sprawdź, który kraj jest najgorętszy [MAPA]

Afrykański upał i prawdopodobieństwo pobicia rekordu temperatur w najbliższych dniach – Ceber uderza w Europę. W niektórych częściach Hiszpanii, Francji, Grecji, Chorwacji i Turcji może być nawet 40 stopni Celsjusza.

To nic w porównaniu w Włochami, gdzie w najbliższych dniach spodziewanych jest nawet 48 stopni Celsjusza. W 10 miastach, w tym w Rzymie, Bolonii i Florencji został ogłoszony czerwony alarm.

Upał już zbiera śmiertelne żniwo. Pod Mediolanem zasłabł z gorąca, a następnie zmarł 44-letni mężczyzna, który malował pasy na przejściu dla pieszych w miejscowości Lodi.

Jak pisze BBC, widok turystów, mdlejących w kolejkach do zwiedzania zabytków, jest na porządku dziennym.

W Hiszpanii mieszkańcy tego kraju, jak i spędzający tam wakacje Europejczycy pocą się w 45-stopniowym upale. Noce nie przynoszą wcale ulgi – w większości kraju w nocy temperatura nie spada poniżej 25 stopni Celsjusza.

Według synoptyków najgorętszy ma być piątek i następujący po nim weekend. Na przykład w sobotę w Pradze ma być 36 stopni.

_{Na poniższej aktywnej mapie możesz sprawdzić, jaka teraz temperatura panuje w poszczególnych miejscach w Europie. Przesuń myszką na konkretne miejsce w Europie, które cię interesuje:}

Ekstremalna temperatura może być groźna dla zdrowia i życia ludzi.

Lekarze przypominają, że w takich warunkach także zdrowa, silna osoba może fizycznie źle się czuć. Częste objawy to nudności i dezorientacja.

Ryzyko śmierci rośnie w przypadku osób z poważnymi chorobami serca, płuc, wątroby i nerek.

Najlepiej, jeśli nie jest to konieczne, nie wychodzić z domu w godzinach między 11:00 a 18:00.

Z raportu opublikowanego przez czasopismo naukowe “Nature Medicine” wynika, że w 2022 roku z powodu upałów zmarło blisko 62 tysiące Europejczyków.

Najwięcej zgonów odnotowano we Włoszech, Hiszpanii i Niemczech.

Dla porównania w latach 2018 – 2019 w Europie odnotowano około 40 tys. zgonów związanych z upałami. W 2020 roku – 33 tys. Jak podaje CNN, szacuje się, że w 2030 roku liczba ofiar wzrośnie do 68 tys., a w 2040 roku może wynieść około 94 tys.