Dodano: 12 lipca 2023 10:08
6-letni chłopiec z Boguszowa-Gorc trafił na szpitalny SOR po tym, jak ukąsiła go żmija zygzakowata. Dziecko bawiło się na własnym podwórku, przy domu. Strażacy przyznają – jest sporo takich przypadków.
– W ciągu tego roku było już kilkanaście zdarzeń tego typu. Żmije zdarzały się na terenie jednego z hipermarketów, były też żmije na placu zabaw, w altance ogrodowej – wylicza Emil Stroisz, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej z Boguszowa-Gorca, którego strażacy są pierwszymi, do których o pomoc zwracają się mieszkańcy.
Strażacy przyznają, że temat żmij to skomplikowany o dość trudny temat. W pobliżu zabudowań, na granicach łąk jest ich stosunkowo dużo, coraz częściej pojawiają się w bezpośredniej bliskości posesji. Zwierzęta, których ukąszenie może zagrażać naszemu życiu, a na pewno zdrowiu, pozostają pod ścisłą ochroną i w żadnym wypadku nie wolno ich zabijać. jednocześnie nie należy się wahać i natychmiast zawiadomić służby:
REKLAMA
– Telefon alarmowy właśnie do tego właśnie został stworzony, ażeby dzwonić w sytuacjach zagrożenia. Takim zagrożeniem jest właśnie żmija w domu, Nie należy jej ruszać we wlasnym zakresie, jeżeli nie mamy do tego sprzętu i doświadczenia, Żmija sama w sobie nie jest agresywna, jeżeli się jej nie dotknie, nie zaatakuje. – dodaje Emil Stroisz.
Według naszych nieoficjalnych informacji ugryziony przez żmiją chłopiec został hospitalizowany.
Żmija zygzakowata jest gadem o aktywności zmierzchowo-nocnej, za dnia wygrzewa się na słońcu. Jest gatunkiem ciepłolubnym, o szerokim zasięgu występowania, dlatego spotykana jest w różnych środowiskach np. na łąkach, śródleśnych polanach, w lasach i ich obrzeżach, na usypiskach kamieni i torfowiskach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS