A A+ A++

Za nami weekendowe atrakcje i adrenalina XII Pikniku Lotniczego. Efektowna impreza organizowana przez Aeroklub Nowy Targ wróciła na najpiękniejsze z polskich lotnisk po czterech latach pandemicznej przerwy.

Przez murawę wsławioną niejednym tłumnym wydarzeniem znów przewinęły się tysiące mieszkańców Podhala, stęsknionych za widowiskiem w przestworzach. To, że jubileuszowa edycja doszła do skutku, tłum widzów zawdzięcza patronatowi Marszałka Województwa z godnym dofinansowaniem, patronatowi Miasta i sponsorskim firmom. Dość policzyć koszty zużytego przez dwa dni paliwa…

Piknik otwierał uroczyście prezes Aeroklubu Nowy Targ – Józef Stachoń-Tutoń, w asyście burmistrza Grzegorza Watychy, wiceministra sportu Andrzeja Guta-Mostowego, dyrektora Muzeum Lotnictwa w Krakowie – Tomasza Koseckiego, prezesa Nowotarskiej Izby Gospodarczej – Marka Tepera, samorządowców, sponsorów i reprezentantów Centrum Rekrutacji Wojskowej. 

Tym razem nad miastem nie zahuczały silniki F-16, jednak na brak wrażeń uczestnicy XXV edycji nie mogli narzekać. Na lotnisku pojawiło się 40 statków powietrznych – od legendarnej prawie stuletniej konstrukcji, szybowca WRONA z 1932 roku i kultowego AN-2, „wiedeńczyka” z Muzeum Lotnictwa w Krakowie, po wyścigowe, akrobacyjne maszyny o podwyższonej wytrzymałości na przeciążenia i nowoczesne wiatrakowce.  

Kolejny raz zagościł na nowotarskim Pikniku Lotniczym   mistrz świata w wyścigach samolotowych Red Bul Air Race Łukasz Czepiela. Nie cichnie jeszcze światowy rozgłos, jaki  przyniosło mu lądowanie na helipadzie najwyższej w świecie budowli, czyli wieżowca Burj Khalifa w Dubaju, na wysokości 828 metrów.

Brawami nagradzali obserwatorzy powietrzne wyczyny grup akrobacyjnych i formacji, które pojawiły się na nowotarskim lotnisku: FireBirds, Cellfast Flying Team i Retro Sky Team. Nie brakło i wystawy statycznej. Duże zainteresowanie budziły sprzęt i elementy wyposażenia Jednostki Wojskowej NIL czy 11. Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Swoje stoisko miała i Polska Organizacja Turystyczna.

Przybyli na Piknik również goście specjalni – tacy jak Dawid Kubacki, który już wie, co to znaczy szybownicza pasja, choć plany treningowe, terminarz zawodów i rodzina skłaniają go do oddania się jej w późniejszej perspektywie. Jemu i pilotom zasłużonym dla promowania lotnictwa pamiątkowe podziękowania wręczył na plenerowej scenie dyrektor Muzeum Lotnictwa w Krakowie. Muzeum zresztą także miało swoje poletko i stoisko na rozległej murawie. Warto też wspomnieć o zabezpieczających niosącą pewne ryzyko imprezę ratownikach medycznych, służbach pożarniczych i policyjnych.

O ile tym razem – z powodu wysokich kosztów – nie było pokazów nocnych, tak program XXV Pikniku wzbogacił się o część edukacyjną. Miała ona promować osiągnięcia inżynierii lotniczej i kosmicznej. Dała też możliwość spotkania pilotów i specjalistów z sektora kosmicznego. Studenci Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, Politechniki Warszawskiej, Politechniki Gdańskiej przygotowali ciekawe wystawy. Zainteresowani kosmosem mogli się dowiedzieć m.in. co robią astronauci misji analogowych i jak się dba o bezpieczeństwo infrastruktury kosmicznej. Wszystko to dzięki przedstawicielom Polskiej Agencji Kosmicznej Polish Space Agency oraz Polskiej Fundacji Przemysłu Kosmicznego.

A przedsmakiem ćwiczeń dla astronautów były wypiętrzone wysoko karuzele – również z rotacyjnymi siedziskami. Z tego obszaru co rusz dochodziły piski amatorów zawrotu głowy. Na brak starszej i młodszej klienteli cała strefa gastronomiczno-rozrywkowa przez dwa piknikowe dni absolutnie nie mogła narzekać. Tłum nowotarżan, Podhalan i turystów docierał na lotnisko często pieszo i na rowerach, natomiast zmotoryzowani musieli się uzbroić w cierpliwość, czekając w kolejce na wjazd i szukając wolnego miejsca do parkowania. Oczywiście nagrodziły im to piknikowy program, adrenalina towarzysząca akrobatycznym pokazom, przyjemności wesołego miasteczka, urok muzealnych maszyn oraz część koncertowa.

Odrodzony po pandemii Piknik Lotniczy jest już imprezą, bez której trudno sobie wyobrazić lato na Podhalu. A z zaangażowaniem województwa miasto wiąże duże nadzieje na rozbudowę prawie 100-letniego lotniska sportowego.     

(asz)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Не задля розваг”: чи поїде Зеленський на саміт НАТО до Вільнюса
Następny artykułObsługa Prawna firm we Wrocławiu: Kompleksowe wsparcie w potrzebach prawnych