Uważa jednak, że ambitny cel 0,5 miliona ton ładunków rocznie w okolicach 2030 wydaje się jednak mało realny do osiągnięcia.
CPK swoim zasięgiem może objąć także inne rynki jak Węgry, Ukraina, kraje nadbałtyckie. Planowane przepływy pasażerskie i ładunkowe mogą być osiągnięte jedynie, kiedy CPK będzie pełnić rolę centralną dla krajów Europy Wschodniej. – Nie ma innej drogi, CPK musi być alternatywą rynku cargo dla portów we Frankfurcie, Wiedniu, Pradze czy Berlinie. Rozwój produktu cargo będzie za tym z pewnością podążać – wskazuje przedstawiciel Raben.
Dwie listy spedytorów
Jednak aby nowe lotnisko przyciągnęło klientów z innych krajów musi być spełnionych jeszcze kilka warunków poza inwestycję w beton i stal. – W branży ogólnie wiadomo, że w przewozach kwiatów z innych kontynentów specjalizuje się lotnisko w Amsterdamie a np. w produktach spożywczych Frankfurt. Urzędy kontrolujące, czyli odpowiedniki SANEPID-u czy PIORIN, są tam przychylne przedsiębiorcom i działają sprawnie. Przesyłki zwalniane są do obrotu bez zbędnych opóźnień. Lotniskowe opłaty za składowanie towarów są przewidywalne, kalkulacja kosztów transportu jest prosta – wylicza Toczyłowski.
Czytaj więcej
Sieci drobnicowe bliżej klientów
Europejska sieć drobnicowa Rabena zanotowała w pierwszym półroczu wzrosty przewozów na malejącym rynku. Firma tłumaczy, że to efekt wprowadzenia w lutym nowego modelu połączeń.
Branża spedytorska liczy, że CPK, oprócz infrastruktury oraz przyjętych procesów logistycznych, wypracuje z instytucjami rządowymi rozwiązania adekwatne i konkurencyjne. Przepływ towarowy musi być płynny i przychylny przedsiębiorcom. – Spedytorzy doskonale wiedzą, które lotniska w Europie należy omijać dla poszczególnych grup towarowych. Mam nadzieję, że CPK nie będzie się do takich obiektów zaliczało – dodaje Toczyłowski.
Przypomina, że z roku na rok rośnie udział produktów rolno-spożywczych transportowanych lotniczo. Jeżeli państwo stworzy przychylne warunki transportowe to liczba przesyłek będzie rosła. – Oddzielną grupę towarową stanowią produkty z krytycznym czasem dostawy czy też wymagające transportu w kontrolowanej temperaturze. Przy współczesnym, powszechnie rosnącym zapotrzebowaniu, produkt ten po prostu pójdzie za szybkim i optymalnym rozwiązaniem – dodaje Toczyłowski.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS