A A+ A++

Rosyjski hokeista Maksim S., były zawodnik Zagłębia Sosnowiec, został aresztowany i usłyszał od prokuratury zarzuty działania na rzecz obcego wywiadu, o czym poinformował portal i.pl. Sportowiec miał informować o wynikach rozpoznania infrastruktury w kilku polskich województwach, za co potem otrzymywał wynagrodzenie. “Rosyjscy szpiedzy wpadają jeden po drugim! Kolejny sukces śledczych Prokuratur Krajowej i ABW. Schwytano szpiega, który działał pod płaszczykiem sportowca” – pisał Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości.

Zobacz wideo
Kawulski zobaczył swoje zdjęcie sprzed 18 lat. Jaki był wtedy sufit KSW?

– W naszej szatni był w porządku. Zresztą jak większość zawodników, zwłaszcza tych zagranicznych. Trzymał się z nami i traktowaliśmy go jak jednego z wielu – tak o zatrzymanym hokeiście wypowiadali się anonimowo zawodnicy Zagłębia Sosnowiec.

Rosja reaguje na aresztowanie ich szpiega. “Bardzo dziwne oskarżenia”

Do sprawy Maksima S. odnieśli się też w Rosji. Portal sport24.ru przeprowadził rozmowę ze Swietłaną Żurową, deputowaną Dumy Państwowej i mistrzyni olimpijskiej w łyżwiarstwie szybkim. Jej zdaniem te oskarżenia są dosyć dziwne. – To nawet nie jest śmieszne. To bardzo dziwne oskarżenia, które wysunięto w imię jakichś środków zapobiegawczych. To dla nas kolejny sygnał z Zachodu, że Rosjanie nie powinni tam przyjeżdżać. W przeciwnym razie zostaną oskarżeni o szpiegostwo, podkładanie narkotyków lub coś w ten deseń – powiedział.

Żurowa zapowiedziała, że rosyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zajmie się tą sprawą i postara się pomóc szpiegowi. – Postrzegam to jako kolejny sygnał od nieprzyjaznych krajów. Próbują w każdy możliwy sposób demonizować wizerunek naszych rosyjskich sportowców, by nie dopuścić czas na długi czas do Igrzysk Olimpijskich. Musimy sprawdzić wszystkie niezbędne fakty, aby temu mężczyźnie pomóc – dodała członkini parlamentu.

Warto dodać, że to właśnie Żurowa niedawno obwiniła m.in. Polskę o to, że Rosja zniknęła ze świata sportu. – Wygnanie Rosji z rozgrywek sportowych będzie miało skutki na wiele lat i nie da się tego tak szybko odwrócić. Doprowadzi do zupełnej izolacji. Sport powinien łączyć, a przez niego już nigdy nie będziemy przyjaciółmi – twierdziła Rosjanka, reagując na chęć dołączenia klubów piłkarskich z Krymu do ligi rosyjskiej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWiele kierunków, jeden wspólny cel – szkolenie
Następny artykułMularczyk: Reparacje są konieczne do pojednania z Niemcami