Sąd Okręgowy w Krakowie w procesie apelacyjnym utrzymał w mocy wyrok dla Jerzego Stuhra za prowadzenie w stanie nietrzeźwości.
Sąd pierwszej instancji orzekł wobec aktora karę zakazu prowadzenia pojazdów przez trzy lata, grzywny w wysokości 12 tys. zł oraz 6 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Sąd uznał, że wymierzona kara jest słuszna, sprawiedliwa i nie ma podstaw do jej zmiany. Wyrok jest prawomocny i nie przysługują od niego środki odwoławcze. Jerzy Stuhr nie stawił się dzisiaj w sądzie.
W apelacji prokuratura domagała się wyższej kary – 45 tys. zł grzywny oraz wypłaty 25 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
28 marca w trybie nakazowym zapadł drugi wyrok wobec Jerzego Stuhra za wykroczenie polegające na spowodowaniu niebezpieczeństwa w ruchu drogowym po spożyciu alkoholu. Sąd wymierzył Jerzemu Stuhrowi karę w wysokości 3 tys. złotych, a także zasądził 70 złotych w ramach kosztów postępowania i 300 złotych opłaty.
Jerzy Stuhr w połowie października potrącił na al. Mickiewicza w Krakowie 44-letniego motocyklistę. Nie zatrzymał się, tylko pojechał dalej, bo – jak tłumaczył potem na miejscu policji – nie zauważył kolizji.
Kiedy został zatrzymany, badanie wykazało, że ma 0,7 promila alkoholu w organizmie. Z końcem listopada znany aktor usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
W Prokuraturze Rejonowej Kraków-Krowodrza Jerzy Stuhr został przesłuchany w charakterze podejrzanego, złożył wyjaśnienia i przyznał się do winy. Potwierdził, że zdarzenie miało taki przebieg, jaki został zarejestrowany przez poszkodowanego wideorejestratorem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS