Wszystko zaczęło się od pokazania okładki nowego numeru “Vivy”, na której Magda Gessler zasłania się gazetą i demonstruje zgrabne nogi. W komentarzach zaroiło się od komplementów, ale nie brakowało też krytycznych uwag w stylu: “Nie wygląda to niestety naturalnie ani prawdziwie, szczególnie dół”, “brak fotoszopa na zdjęciu okładkowym to akurat niestety ciężko uwierzyć w dzisiejszych czasach”, “Fotoshop czyni cuda”, “Szkoda mi, bo pani Magda jest fajna, niepotrzebnie tyle tej obróbki” (pisownia oryginalna).
Magda Gessler odpowiedziała na jeden z takich komentarzy, wspominając o świetnej pracy fotografki, która osiągnęła takie efekty bez “odchudzania” nóg w programie graficznym. Autorka zdjęć również zabrała głos w dyskusji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
“Mogę przesłać oryginał z sesji na maila. W to wchodzi praca paru dobrych profesjonalistów, a Magda to prawdziwa PETARDA. Świetnie nam się pracowało” – wyznała Marlena Bielińska. Artystka później dodała, że “pracując w małych przestrzeniach hotelowych, czasami trzeba użyć szerokiej lensy. Retusz skóry, ustawienie kolorów – oczywiste, ale tu akurat nie było innych zmian”.
Magda Gessler, która wielokrotnie pokazywała, że ma do siebie duży dystans i nie zważa na docinki, nie zamiotła jednak tej sprawy pod dywan. Oprócz okładki zamieściła na swoim profilu zdjęcie zza kulis sesji, na którym również wystawia zgrabne nogi w kierunku obiektywu.
“Daj mi nogę daj mi nogę… noga moja… nie zmieniona, ha ha” – napisała w opisie do zdjęcia.
W najnowszym odcinkupodcastu “Clickbait” masakrujemy “Warszawiankę” z Szycem, chwalimy “Sortownię” z Chyrą, głowimy się nad “Flashem” z Michaelem Keatonem i filmami Wesa Andersona, z “Asteroid City” na czele. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS