A A+ A++

Wydarzenie zorganizowane przez Red Bulla w minionych dniach było częścią cyklu (Un)Serious Race Series, w ramach którego pojedynkują się kierowcy zespołów należących do austriackiego producenta napojów energetycznych Red Bull Racing oraz wspieranego przez PKN ORLEN AlphaTauri.

Najnowszą odsłoną tej rywalizacji były zawody na terenie czynnej kopalni Erzberg, znanej jako „Żelazny Gigant”, gdzie sam wygląd toru był równie spektakularny jak potężne pojazdy, którymi dysponowali Max Verstappen i Yuki Tsunoda.

Trasa była kreatywną interpretacją Red Bull Ringu. Natomiast samochody, do których wsiedli kierowcy, to monumentalne maszyny o wysokości trzech metrów, długości pięciu metrów i mocy 500 koni mechanicznych.

Verstappen, lider sezonu F1 2023, wygrał sesję kwalifikacyjną, pokonując Tsunodę o trzy sekundy. W wyścigu Japończyk wystrzelił na starcie i objął prowadzenie już w pierwszym zakręcie. Nie odwracając się za siebie, niezagrożony podążył po zwycięstwo. Max z kolei miał drobne problemy techniczne ze swoim monster truckiem.

– Max zaliczył niesamowite okrążenie w kwalifikacjach, był trzy sekundy przede mną. Pomyślałem „Ok, może muszę jeszcze bardziej wcisnąć pedał gazu” – wspominał Yuki o swojej strategii wyścigowej.

– Nigdy naprawdę nie miałem do czynienia z jazdą w terenie. Prowadziłem samochód rajdowy mojego ojca, ale to było głównie po asfalcie. Szczerze mówiąc, moje podejście do kwalifikacyjnego okrążenia polegało na przetrwaniu. Było bardzo zabawnie – mówił Verstappen.

– Jesteśmy znani z podejmowania nietypowych wyzwań. To była po prostu kolejna przygoda dodana do naszej stale rosnącej listy – dodał Holender

Kolejna odsłona „niepoważnych wyścigów” będzie miała miejsce w dalszej części tego roku. W zabawie tej na czele klasyfikacji jest AlphaTauri, a Red Bull Racing zajmuje niezwykłą dla niego pozycję myśliwego, a nie ściganego.

Czytaj również:

Czas na Grand Prix Austrii

Po ściganiu w terenie obaj skupiają się już na Grand Prix Austrii, które odbędzie się w tym tygodniu.

– Wyścigi w Austrii zawsze były dla nas udane, a tor ma swoisty urok – przekazał Verstappen. – Rozległa widoczność z trybun tworzy niezwykłą atmosferę.

Tsunoda dodał: – Miałem kilka udanych występów w Austrii, nawet udało mi się zdobyć punkty w moim debiutanckim wyścigu. Mam nadzieję, że ta zabawna w Erzbergu da mi impuls na tegoroczne Grand Prix Austrii.

Czytaj również:

 
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy subskrypcja za system operacyjny Windows to przyszłość branży? Opublikowany dokument zdaje się to sugerować
Następny artykułU strażaków leją beton