Spotka się też z czytelnikami w czasie festiwalu, będzie uczestniczył w muzycznej adaptacji swojej powieści “Nazywam się czerwień”. W czasie festiwalowego forum będzie też mowa o Turcji i jej problemach.
Cieszy mnie to, że “Nazywam się czerwień” będzie wystawione tu na festiwalu Malta a także w przyszłym roku zostanie przeniesiona na deski teatralne. Dla mnie ten festiwal jest możliwością połączenia się z czytelnikami polskim. To dla mnie bardzo ważne jako dla autora
– mówił autor.
W czasie spotkania z dziennikarzami Pamuk powiedział, że całe życie mieszka w Stambule.
Jedna połowa rządu proponuje mi ochronę, druga – oskarża
– tłumaczył.
Wyraził nadzieję, że w przyszłości Turcja będzie dążyła do cywilizacji zachodniej. W związku z ostatnimi wyborami w Turcji powiedział, że opozycja miała wielkie nadzieje, on sam był dość zachowawczy jeśli chodzi o nadzieje. Obecnie pracuje nad książką historyczną, której akcja toczy się w latach 40. w Stambule.
Nie ma już wejściówek na spotkanie z Pamukiem w czasie festiwalu Malta. Sam festiwal (z tegorocznym hasłem przewodnim “Geografie wyobraźni”) potrwa od dziś do niedzieli w 13 miejscach. Wystąpi blisko 200 artystów, widzów czeka 50 wydarzeń.
Na początek dziś korowód z ulicy Panny Marii do Bramy Poznania, przy Bramie zaśpiewa Hanna Banaszak. Początek parady o 21:00, koncert wspomnianej piosenkarki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS