A A+ A++

Przemysł chwali wybór doradcy CPK, ale chce mieć udział w budowie infrastruktury i taboru. Bez własnego zaplecza przemysłowego Polska będzie przepłacać za obce dobra i usługi.

Spółce Centralny Port Komunikacyjny przy komponencie kolejowym doradzać będą Koleje Francuskie SNCF. Za konsultacje zapłaci Komisja Europejska w ramach unijnego Programu Wspierania Reform Strukturalnych. – To optymalny partner dla CPK – zapewnia pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała.

Koszt półtorarocznych konsultacji wyniesie 3 mln zł. – Będą one dotyczyły kwestii organizacyjnych i technicznych, jak budowa i utrzymanie linii kolei dużych prędkości oraz zasilania – tłumaczy członek zarządu CPK ds. części kolejowej Piotr Malepszak.

Zdobycie wiedzy

Przemysł popiera wybór. – Jeśli w UE mamy kraj, który posiada odpowiednią wiedzę i technologię do budowy Kolei Dużych Prędkości i zechce się z nami tym know-how podzielić, to nie ma co wyważać otwartych drzwi – uważa dyrektor biura Klastra Luxtorpeda Mateusz Izydorek vel Zydorek.

Także przedsiębiorcy zajmujący się budową infrastruktury kolejowej widzą w takim doradztwie korzyści. – Bardzo dobrze, że podjęta została decyzja o tym, żeby korzystać z zagranicznych doświadczeń przy budowie Kolei Dużych Prędkości – zapewnia prezes Zakładów Automatyki Kombud Kazimierz Frąk.

Czytaj więcej w: PKP modernizuje tabor

Wskazuje, że Korea Południowa zanim przystąpiła do projektu budowy KDP, przez kilka lat kształciła setki swoich inżynierów, wysyłając ich na zagraniczne studia, praktyki, targi i szkolenia. – Dzięki temu ten kraj bardzo szybko rozwinął sieć nowoczesnych połączeń kolejowych. Warto pamiętać, że zachodnioeuropejskie rządy przez wiele dekad wspierały rozwój swoich kolei. Tak powstały silne firmy kolejowe, które obecnie sprzedają swój know-how za granicą – dodaje Frąk.

Tymczasem w Polsce wcześniejsze projekty bardzo często prowadziły do zmarnowania czasu, którego potem brakowało producentom, obciążanych następnie za wszelkie niedociągnięcia.

Rozwój rodzimego przemysłu

Dyrektor biura Klastra Luxtorpeda podkreśla, że wybór doradcy okaże się dobrym rozwiązaniem pod warunkiem, że współpraca oparta będzie na transferze wiedzy, a nie gotowych produktów. – CPK może być kluczowym impulsem rozwojowym dla takich firm jak PKP Intercity, PKP PLK, a przede wszystkim dla polskich producentów taboru i firm budujących infrastrukturę – uważa Izydorek.
Wskazuje, że budowa TGV we Francji trwała wiele lat, doświadczenie jakie nabyli w tym czasie Francuzi może pomóc skrócić okres budowy KDP w Polsce do minimum. – Należy jednak pamiętać, że zarówno wyposażenie infrastruktury jak i tabor dostarczyły do tego projektu ich krajowe firmy, a operatorem jest narodowy przewoźnik. Tak powinno być również w Polsce – podkreśla dyrektor biura Klastra Luxtorpeda.

Czytaj więcej w: Track Tec wchodzi na Bałkany

Frąk wskazuje, że również hiszpańskie firmy rozwinęły potencjał dzięki budowie infrastruktury ze środków europejskich. – I my tak powinniśmy mądrze korzystać z cudzych podpowiedzi, żeby nie pogorszyć pozycji krajowych dostawców – zaznacza Frąk.

Przypominanie o konieczności rozbudowy polskiego przemysłu jest konieczne, ponieważ, jak zauważa prezes Kombud, w przeszłości Polska popełniła wiele błędów jeśli chodzi o rozwój infrastruktury kolejowej, przez co dzisiaj nie można na przykład w pełni wykorzystać potencjału Pendolino. – Znane są również sytuacje z obszaru infrastruktury, w których producenci za aktualizację systemu dyktują trudne do zaakceptowania stawki – zaznacza Frąk.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPółkolonie w Chemiku na półmetku
Następny artykułKsiężna Camilla ZASTANAWIA SIĘ przy odpowiedzi na pytanie, czy będzie tęsknić za Meghan i Harrym po “Megxicie”