Amerykański lotniskowiec USS Gerald R. Ford zawitał do portu w chorwackim Splicie. Od razu przyciągnął uwagę miejscowych i turystów, którzy zaczęli mu robić niesamowite zdjęcia. Ten okręt może być wart więcej niż cała Flota Czarnomorska.
Rzadko się zdarza, gdy wypoczywając na wakacjach, mamy na wyciągnięcie ręki największy lotniskowiec świata. Turyści w chorwackim Splicie mogą więc czuć się niezwykłymi szczęściarzami. Od dziś mogą pływać u boku potężnego kolosa, jakim jest USS General Ford.
Split jest drugim przystankiem amerykańskiego lotniskowca podczas operacji rozmieszczenia jednostek 6. Amerykańskiej Floty w regionie Europy/Afryki. Obok tego wizyta w Chorwacji to punkt ćwiczeń na morzu w ramach sił morskich NATO.
USS General Ford pływa przy Starym Kontynencie już od miesiąca, kiedy to wziął udział w ćwiczeniach Stałej Grupy Morskiej NATO nr 1 niedaleko Arktyki. Po ćwiczeniach zatrzymał się w Oslo, po czym wypłynął na Morze Śródziemne. 15 czerwca przekroczył Cieśninę Gibraltarską.
Dziś dopłynął do Chorwacji. Wizyta USS General Ford ma być uroczystym pokazem sojuszu Waszyngtonu i Zagrzebia, a na jego pokładzie mają gościć miejscowi urzędnicy. Nie ma co ukrywać, że to ważny pokaz siły amerykańskiej floty pod nosem Rosji, uderzający w dumę Putina i jego Floty Czarnomorskiej.
Sam amerykański lotniskowiec może być wart więcej niż cała flota Putina. To najnowszy i najbardziej zaawansowany lotniskowiec Marynarki Stanów Zjednoczonych, który wszedł do służby w 2017 roku, jednak operacyjność osiągnął dopiero w 2022. Jego budowa oraz postawienie w stan gotowości kosztowały łącznie 17 miliardów dolarów.
Jest przedstawicielem nowej klasy Ford, s … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS