Google krytykuje Apple w najnowszej serii reklam swojego smartfona

Google wchodzi do gry i stara się odeprzeć konkurencję, prezentując serię reklam dotyczących telefonu Pixel. W krótkich spotach zestawiono go z Iphonem, przedstawiając wady smartfonu od Apple.

fot. YouTube

Rynek technologiczny jest podzielony na zwolenników i przeciwników Apple. Czasami nie chodzi jedynie o sprzęt, a o samo kontrowersyjne działanie. Podobne podziały mają miejsce wśród fanów oprogramowania iOS oraz Androida. Tym razem to Google postanowił utrzeć nosa marce Apple i stworzył serię reklam przedstawiających telefon Pixel.

#BestPhonesEver to kilka krótkich reklam nawiązujących do funkcjonowania kultowego Iphone’a oraz Pixel od Google. W spotach obydwa sprzęty prowadzą ze sobą dialog za pośrednictwem asystentów głosowych. Google przedstawia zalety telefonu Pixel w kontrze do „wad” Iphone’a. Problem w tym, że nie wszystkie z nich są prawdziwe. 

W rozmowach Iphone’a z Pixelem, telefon od Apple wypada jako przestarzały, nie nadążający za trendami i współczesną technologią. Charakter reklam jest zdecydowanie żartobliwy, jednak pojawiło się wokół nich dużo nieprzychylnych komentarzy. 

W pierwszym filmie Iphone zazdrości Pixelowi, m.in. jakości wykonywanych zdjęć. Narzeka także, że nie orientuje się już w tym, jak zmienia się technologiczna rzeczywistość oraz, że zazdrości Pixelowi. Na końcu reklamy Iphone zaczyna się nagle rozładowywać. 

W kolejnym filmie widzimy dwa smartfony obserwujące gwiazdy. Iphone nie jest zadowolony z tego, jak je widzi i próbuje wykorzystać lampę błyskową do wykonania zdjęcia, co Pixel pozostawia bez komentarza. 

Trzecia reklama to z kolei nawiązanie do podejścia marki Apple do korzystania z publicznego Wi-Fi. Iphone opowiada Pixelowi o zagrożeniach z tym związanych, np. o hakerach. Okazuje się jednak, że takie sytuacje nie przerażają Pixela, ponieważ posiada swój własny VPN. 

Czwarta z reklam to ponowne nawiązanie do słabej baterii Iphone’a. W momencie, kiedy telefon ulega rozładowaniu, Pixel ratuje „przyjaciela”, dzięki możliwości wykorzystania własnej baterii jako ładowarki bezprzewodowej.

W ostatniej reklamie Pixel chwali się swoim rozkładanym ekranem. W odpowiedzi na taki widok, Iphone mdleje, a na koniec pyta, który mamy rok i czy na świecie są już latające samochody. 

Google nie jest pierwszą marką, która naśmiewa się z tego, że Apple nie posiada w swojej ofercie składanego telefonu. Wcześniej robił to już, np. Samsung, reklamując przy tym swój model Galaxy dostępny właśnie w tej opcji. 

Dlaczego jeden z gigantów postanowił odnieść się do drugiego ogromnego przedsiębiorstwa? Z pewnością jednym z powodu jest fakt, że Apple nadal króluje w rankingach sprzedaży. Oznacza to, że jeśli Google udowodniłby wyższość swojego telefonu nad tym z nadgryzionym jabłkiem to mógłby wiele zyskać.

W poniedziałek 5 czerwca br. marka zaprezentowała pierwsze w swoim asortymencie gogle rozszerzonej rzeczywistości. Premierę w USA zaplanowano na początek 2024 roku, a ich cena ma wynosić 3499 dolarów.

Podczas konferencji Google I/O przedstawiono kolejne sposoby wykorzystania sztucznej inteligencji, dzięki którym Google chce ulepszyć swoje produkty. Nowości dotyczą m.in. możliwości zadawania wyszukiwarce szczegółowych pytań, które do tej pory wymagały wpisywania więcej niż jednego zapytania.

Zgłoś naruszenie/Błąd