A A+ A++

Jeszcze w poniedziałek BMW ogłosi rozpoczęcie programu testowego z WRT – dowiedziały się WP SportoweFakty. Jego celem jest przygotowanie się do startów w wyścigach długodystansowych WEC w sezonie 2024. Czy Niemcy zaproszą do siebie Roberta Kubicę?

Łukasz Kuczera

Łukasz Kuczera

BMW M Hybrid V8, Robert Kubica na mniejszym zdjęciu

Materiały prasowe
/ BMW
/ Na zdjęciu: BMW M Hybrid V8, Robert Kubica na mniejszym zdjęciu

  • Czy wygrana polskiej ekipy komuś przeszkadza? Poważne zarzuty

Już kilka miesięcy temu BMW ogłosiło, że w sezonie 2024 pojawi się w wyścigach długodystansowych WEC w klasie Hypercar. Niemcy nie będą tworzyć zespołu od zera, a wykorzystają strukturę belgijskiego WRT. Kierowcą tej ekipy obecnie jest Robert Kubica, przez co krakowianin naturalnie łączony jest z transferem do niemieckiej marki w przyszłym roku.

Kubica sam nie ukrywa, że w przyszłym roku chce ścigać się samochodem klasy Hypercar. To o tyle naturalne, że rozwój tej kategorii doprowadzi do zlikwidowania klasy LMP2, w której obecnie możemy oglądać 38-latka. Nie oznacza to jednak, że krakowianina zobaczymy we wspólnym projekcie BMW i WRT.

– WRT będzie sprawdzać auto BMW i mają dość napięty harmonogram testów w drugiej części sezonu. Na dzisiaj nie jestem częścią tego programu. To nie jest tak, że ja startując teraz w WRT będę się ścigał w BMW w przyszłym roku. Może się tak stać, ale na teraz nic nie jest potwierdzone – mówił nam Kubica pod koniec marca.

ZOBACZ WIDEO: Mecz z Niemcami zaszkodził Polakom? “Tu zawiódł mental”

Z ustaleń WP SportoweFakty wynika, że jeszcze w poniedziałek BMW oficjalnie poinformuje o rozpoczęciu programu testowego, który będzie miał na celu zapoznanie się WRT z samochodem BMW M Hybrid V8. Belgowie będą mieć zatem nieco ponad pół roku, aby przygotować się do zupełnie nowej maszyny i rywalizacji w sezonie 2024.

Czy w gronie testerów modelu BMW M Hybrid V8 znajdzie się Kubica? To niewykluczone, ale też nic nie jest przesądzone. – Nie ogłosiliśmy jeszcze nazwisk naszych kierowców na przyszły rok. Zrobimy to na późniejszym etapie – usłyszeliśmy w niemieckiej firmie.

Rozpoczęcie programu testowego BMW i WRT następuje w momencie, gdy Niemcy mają powody do radości. W ubiegły weekend, w następstwie kary dla załogi Porsche, marka z Monachium celebrowała pierwsze zwycięstwo w amerykańskiej serii wyścigów długodystansowych IMSA. W 6h of The Glen reprezentowali ją Connor de Philippi oraz Nick Yelloly.

Za rozwój BMW M Hybrid V8 w amerykańskiej serii IMSA odpowiedzialni są tacy kierowcy jak Connor de Phillippi, Nick Yelloly, Philipp Eng i Augusto Farfus. Postawienia na Roberta Kubicę w dłuższej perspektywie byłoby dość naturalnym krokiem, biorąc pod uwagę, że Hypercar niemieckiego producenta napędzany jest silnikiem, który powstał w oparciu o maszynę z DTM. Tymczasem Kubica startował w DTM w sezonie 2020.

W sezonie 2024 w Hypercarach w WEC pojawią się też takie marki jak Alpine i Lamborghini. Już teraz w mistrzostwach rywalizują m.in. Toyota, Ferrari, Peugeot, Porsche i Cadillac. To oznacza, że Kubica ma sporo opcji do wyboru.

Łukasz Kuczera, dziennikarz WP SportoweFakty

Follow @Kuczer13

Czytaj także:
Hamilton walczy z Mercedesem o pieniądze. Lojalność owszem, ale za wysoką cenę
Koniec z próbami oszustwa w F1. Przepisy zmienione w trybie pilnym

Czy Robert Kubica zostanie kierowcą BMW?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowi libero w MKS-ie i Viśle, Arka pozyskała przyjmującego
Następny artykułGoogle testuje gry na YouTube; poznaj funkcję Playables