Miasto chce budować nową drogę na Krywlanach. Będzie to przedłużenie ulicy Czesława Hake do lotniska, z którego żaden pasażer jeszcze nie poleciał i dalej, w stronę drogi do toru samochodowego.
Choć pas startowy na Krywlanach jest uziemiony – lądują tu i startują tylko małe samoloty – gmina Białystok próbuje rywalizować z Radomiem w budowlanych absurdach związanych z lotniskiem. Właśnie ogłosiła, że będzie… budować drogę na przedłużeniu ulicy Czesława Hake – między rondem kapitana Kazimierza Wünschego a zabudowaniami portu lotniczego Krywlany.
Ulica ma mieć po jednym pasie w każdą stronę. Wzdłuż niej zaprojektowano cały szereg miejsc parkingowych (podobnie jak ma to miejsce przy ulicy Czesława Hake) a także zjazdy na posesje. W planach są też skrzyżowania – z ulicą pilota Jana Michałowskiego oraz z drogą prowadzącą w stronę toru samochodowego (obiega lotnisko od zachodu).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS