Jakub Rzeźniczak stał się bohaterem kolejnej afery. Piłkarz w szokujący sposób wypowiedział się o byłej partnerce oraz matce swojego dziecka Ewelinie Taraszkiewicz. – Ewelinę poznałem przez kolegę, który zajmował się załatwianiem dziewczyn na telefon. Za to spotkanie zapłaciłem chyba 1500 złotych za dwie, trzy godziny. I tak to się zaczęło – powiedział w rozmowie z Żurnalistą. Taraszkiewicz szybko zareagowała na te słowa i zamierza pozwać piłkarza do sądu.
Dziennikarze i internauci komentują słowa Jakuba Rzeźniczaka. “To osiemnaście kroków za daleko”
Wypowiedź Rzeźniczaka wywołała spore poruszenie. Licznie skomentowali ją dziennikarze. “Obrzydliwy gość (i jeszcze u żurnalisty)” – napisał Jakub Seweryn ze Sport.pl.
“Za wiele rzeczy Kubę Rzeźniczaka broniłem, bo często był atakowany niewspółmiernie do przewin. No ale spowiedzi u Żulnalisty i opowiadania, jak i za ile poznało się matkę swojego dziecka – no nie, to osiemnaście kroków za daleko. Na wielu poziomach zwyczajnie odrażające” – dodał Andrzej Cała.
“Dzień dobry tłiterku, Jakub Rzeźniczak właśnie pochwalił się tym, że matka jego dziecka była dziw**. A jak wam mija dzień, kochani?” – ironicznie napisał Szymon Szczepanik z Weszło.
“Jakub Rzeźniczak dał takie “show”, jak jeszcze nigdy. Współczuję córce” – stwierdził z kolei Dominik Stachowiak.
Suchej nitki na Rzeźniczaku nie zostawił również dyrektor sportowy GKS-u Jastrzębie Adam Lechowski. “Ciężko upaść niżej niż Kuba Rzeźniczak, kolejna granica żenady przekroczona” – czytamy.
“Matko, jeszcze się tym chwalić XD Przecież on opowiada o matce swojego dziecka…to dziecko kiedyś to obejrzy. Czy tam zachodzą jakiekolwiek procesy myślowe? – pyta się Artur Kwiatkowski z CANAL+ Sport.
“Pewne sprawy komentują się same, zresztą wszyscy już skomentowali. Ale gdzieś obok jest pytanie: po co on o tym mówi? Jest aż takim bezmózgiem, by swemu dziecku wyznaniem o matce-prostytutce gotować piekło? Można sobie wyobrazić, jakimi hasłami inne dzieci będą jego córkę wytykać” – dodał z kolei Przemysław Langier z Goal.pl.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS