Na „bezpiecznej” pozycji rozgrywki w klasie okręgowej zakończył zespół Kory Korycin.
REKLAMA
– Biorąc pod uwagę miejsce końcowe w tabeli, to nie wypada być niezadowolonym. Oscylowałem przed sezonem, że uplasujemy się w okolicy dziesiątego miejsca, a ostatecznie zakończyliśmy na dziewiątym. Jednak był to bardzo trudny i trzymający do ostatniej kolejki w napięciu sezon. Przykładem tego jest fakt, że przez większość sezonu oscylowaliśmy w bezpiecznej strefie około dwunastego miejsca. Dwie kolejki przed końcem sezonu byliśmy na 15 miejscu, czyli na miejscu spadkowym, a zakończyliśmy sezon tak jak wspomniałem wcześniej na dziewiątej pozycji. Nikt nie chciał spaść. Drużyny z dołu tabeli mocno walczyły o utrzymanie, przez co liga do samego końca była pełna emocji – relacjonuje Karol Janik, trener Kory.
Kora odnotowała w sezonie dziewięć zwycięstw, pięć remisów i 16 przegranych. W sumie piłkarze zdobyli 32 punkty.
– Mieliśmy częste problemy kadrowe, liczne kontuzje, bądź absencje z innych przyczyn. Odbijało się to nie raz na naszych wynikach oraz grze. Cieszę się jednak z ostatecznego miejsca. Na ten moment mamy chwilę odpoczynku, a od 18 lipca wracamy do treningów by przygotowywać się do nowego sezonu – zapowiada trener.
(orj)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS