Ciężko ranny w wypadku 14-letni Witalij z Ukrainy zmarł we wtorek w szpitalu. To druga ofiara pijanego 40-latka, który za jazdę po alkoholu miał już prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów.
Informację o śmierci 14-latka potwierdził nam w środę, 21 czerwca, rzecznik poznańskiej prokuratury Łukasz Wawrzyniak. O obrażeniach i przyczynach zgonu nie chciał mówić. – Czekamy na sekcję zwłok – wyjaśnił.
Witalij i Maksym nie żyją. Tragiczny finał wycieczki rowerowej
Lekarze walczyli o życie Witalija dziewięć dni. O jego śmierci poinformowała pierwsza Szkoła Podstawowa nr 2 w Szamotułach, 30 km od Poznania. 14-latek chodził do siódmej klasy. “Był wyjątkowym chłopcem, pełnym przyjacielskich uczuć i nowych pomysłów. Cechowała go wielka wrażliwość i otwartość na problemy drugiego człowieka. Lubił muzykę; marzył, by napisać własną piosenkę” – napisali w pożegnaniu nauczyciele i dyrekcja.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS