Pełna dystansu do siebie Aleksandra Domańska wspomina wizytę w śniadaniówce: “Gdy udajesz, że nie masz kaca i nagle zobaczysz wodę”

Aleksandra Domańska stanowi pewnego rodzaju ewenement w świecie show biznesu. Aktorka w odróżnieniu od koleżanek z branży chętnie pokazuje swoje niedoskonałości. Ola nie ma problemu z tym, by fani zobaczyli jej fałdki na brzuchu czy nieumalowaną makijażem twarz.

Domańska poza występowaniem na ekranie, deskach teatru i w programach typu reality shows, wyjątkowo poświęca się “działalności” w sieci. Nie ma dnia, by 30-latka nie opublikowała czegoś w mediach społecznościowych. We wtorek pokusiła się o udostępnienie nagrania z czerwca, gdy gościła w Dzień Dobry TVN. Krótkie wideo, na którym widzimy ją łapczywie sięgającą po szklankę z wodą, pomysłowa aktorka postanowiła opatrzyć zabawnym podpisem.

W punkt!, Padłam!, Mistrzostwo, Uwielbiam, Najlepsza – zachwycały się jej poczuciem humoru internautki.

Myślicie, że Ola rzeczywiście wybrała się do telewizji po zakrapianej imprezie, a może to tylko kolejny żart w jej stylu?

Zgłoś naruszenie/Błąd