Przechadza się, odbiera haracz, tańczy, uderza buławą – w czwartek ulicami Krakowa przechodzi Lajkonik i jego świta. Pochód jest zgodny z tradycją, ale tego roku wyjątkowy: po raz pierwszy oryginalny strój założył bowiem Mariusz Glonek – syn dotychczasowego odtwórcy roli Lajkonika.
Pochód Lajkonika odbywa się co roku w Oktawę Bożego Ciała. To jedna z najstarszych krakowskich tradycji. Niewiele w niej się zmienia – ta sama trasa (od ul. Senatorskiej do Rynku Głównego), spotkania z mieszkańcami, dotknięcie buławą, które ma przynieść szczęście, kapela Mlaskotów.
Ojciec i syn w pochodzie Lajkonika
Ale w tym roku mamy zmianę: Zbigniewa Glonka, który odgrywał rolę Lajkonika, zastąpił Mariusz Glonek. Ojciec przekazał buławę synowi po 35 latach.
Mariusz Glonek, rocznik 1976, jest krakowianinem, ale mieszka w Wieliczce; pracuje w Wodociągach Krakowskich. Z pochodem Lajkonika jest związany od dziecka. Najpierw towarzyszył tacie w kolejnych pochodach, potem sam był członkiem orszaku; w końcu został przybocznym Lajkonika. Nauczył się tańczyć krakowiaka, walca i oberka, ale też trudniejszej sztuki – jak poruszać się w pięknym i bardzo niewygodnym stroju Lajkonika.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS