Po kilkugodzinnej dyskusji radni Rady Miasta Zakopanego udzielili wotum zaufania burmistrzowi Leszkowi Doruli. Głosowanie poprzedziła debata nad stanem miasta. Opinie były różne.
Radny Tymoteusz Mróz stwierdził, że samorząd nie realizuje strategii rozwoju miasta. – W ogólne nie ma określone, jak Zakopane powinno wyglądać za 2, 5 czy 10 lat. Nie mamy wyznaczonej takiej drogi do celu – wytykał.
Ale były i głosy przeciwne. Radny Karol Konarski uważa, że są rzeczy, z których można być dumnym np. nowa droga do Kuźnic czy przebudowany dworzec PKP. – Bądźmy dumni z tego, co osiągnęliśmy – apelował.
Daleki od krytyki burmistrza był i radny Wojciech Solik. Jak przypomniał, w samorządzie pracuje od wielu lat, przez dwie kadencje był wiceburmistrzem i każdy burmistrz, przekonywał, chciał coś dobrego dla miasta zrobić. Również obecny.
O wielu osiągnięciach obecnych władz mówiła też radna Lucyna Galica-Jurecka.
– Nie wiem, czy znają państwo samorząd, który miałby wszystkie problemy rozwiązane – odpowiedział burmistrz Leszek Dorula na wszystkie pojawiające się słowa krytyki i uwagi. – Chciałbym być w takiej komfortowej sytuacji, że już nie ma nic do zrobienia w mieście. Jestem zdania, że powinniśmy doceniać to, co już udało się zrobić.
W ciągu kilkugodzinnej dyskusji pojawiały się uwagi do pracy burmistrza i jego zespołu, wskazywane były niedociągnięcia, ale też wyraźne sukcesy i dokonania. Dyskusja często przeradzała się w spór, a argumenty w osobiste wycieczki, pretensje i złośliwości.
Ostatecznie w głosowaniu 13 radnych było za udzieleniem burmistrzowi wotum zaufania, 2 było przeciw, a 1 wstrzymał się od głosu. Podobny był wynik głosowania nad absolutorium.
r/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS