A A+ A++

Około 100 wniosków o nadanie statusu działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych wpływa co miesiąc do Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Obecnie w Polsce taki status ma ok. 19 tys. osób – poinformował szef Urzędu Jan Józef Kasprzyk.

Podczas wizyty w Katowicach Kasprzyk ocenił, że osób, które potencjalnie mogłyby ubiegać się o przyznanie im statusu działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej, jest jeszcze około 10 tys. Liczba ta może być mniejsza ponieważ osób walczących o wolność w okresie PRL ubywa – Urząd szacuje, że dotąd zmarło ok. 3 tys. osób z nadanym już statusem.

W tym momencie w Polsce jest ok. 19 tys. osób objętych uprawnieniami – walczących o wolność w latach 1956-89, w tym na Śląsku to jest grupa ok. 1,3 tys. osób

— powiedział Jan Józef Kasprzyk, który spotkał się m.in. z członkami działającej przy wojewodzie śląskim Rady, opiniującej przyznawanie uprawnień działacza opozycji antykomunistycznej.

Rola tej Rady jest ogromna; jej członkowie oceniają, czy istotnie osoba występująca o uprawnienia może je uzyskać. Chciałbym podziękować członkom Rady za ich wspaniałą społeczną pracę. Dzięki niej nie tylko mamy możliwość pomocy osobom, które uprawnienia dostaną, ale też wreszcie powstaje pełen udokumentowany zbiór archiwalny dotyczący listy osób walczących o wolność w latach 1956-89. Przypomnę, że przed rokiem 2015 nikt tego nie robił

— wyjaśnił szef Urzędu.

Jak mówił, wpływające do UdSKiOR wnioski każdorazowo są weryfikowane na podstawie zarówno dokumentacji IPN, jak i zeznań świadków oraz dokumentów przedkładanych przez osoby zaineresowane.

Osoby uprawnione

Kasprzyk przypomniał, że kiedy ustawa umożliwiająca nadawanie statusu działacza opozycji lub osoby represjonowanej wchodziła w życie, redaktorzy Encyklopedii Solidarności szacowali, że uprawnieniami może być objętych ok. 20-30 tys. osób, które spełniają ustawowe kryteria walczących o wolność w latach 1956-89, wyjąwszy okres działania legalnej Solidarności od sierpnia 1980 do stanu wojennego.

Wydaje się, że tak właśnie będzie – to jest grono mniej więcej 30 tys. osób – niezwykle zasłużonych

— podkreślił szef Urzędu.

Pytany, czy w związku z tym spodziewanych jest jeszcze ok. 10 tys. wniosków o nadanie statusu, Kasprzyk ocenił, że jest to możliwe, choć należy także liczyć się z tym, że część uprawnionych odeszła już – jak powiedział – „na wieczną wartę”.

Szef UdSKiOR poinformował, że jego spotkania z przedstawicielami środowisk zrzeszających działaczy opozycji antykomunistycznej i osoby represjonowane z powodów politycznych w okresie PRL odbywają się kolejno we wszystkich województwach. Kasprzyk odwiedził już Polskę północną, a po Katowicach, w najbliższym czasie planowane są spotkania w Wielkopolsce, Małopolsce i na Mazowszu.

Chcemy wsłuchać się w problemy środowisk, które zrzeszają ludzi walczących o wolność w latach 1956-1989, ale jednocześnie porozmawiać o tym, co w ciągu ostatnich 7 lat udało się dla tych środowisk zrobić

— powiedział Kasprzyk, przypominając, że od 2015 r. osoby te zostały zrównane uprawnieniami z kombatantami wojennymi.

Teraz te osoby są zrównane w uprawnieniach z kombatantami okresu wojennego; mogą otrzymywać wparcie państwa polskiego zarówno finansowe jak i lecznicze, uzdrowiskowe. Mogą wyjeżdżać do sanatoriów dzięki wsparciu i pomocy UdSKiOR, otrzymują comiesięczne, dożywotnie świadczenie pieniężne, mogą korzystać z pomocy finansowej – okresowej i jednorazowej, a zatem ze wszystkich uprawnień, które obejmowały kombatantów okresu wojennego

— wyliczał Kasprzyk.

Wychodzimy z założenia, że choć oni już walczyli bezorężnie, to jednak walczyli o to samo – o niepodległą Polskę, o wolność, a zatem uprawnienia należą im się tam samo jak kombatantom czasu wojny

— podkreślił szef Urzędu.

Podczas wizyty w Katowicach szef UdSKiOR uhonorował szczególnie zasłużone osoby Medalami Stulecia Odzyskanej Niepodległości, „Pro Bono Poloniae” oraz „Pro Patria”. Jan Józef Kasprzyk m.in. złoży kwiaty na grobach działaczy związkowych Andrzeja Rozpłochowskiego i Kazimierza Świtonia oraz odda hołd poległym górnikom z kopalni Wujek, którzy zginęli od milicyjnych kul na początku stanu wojennego. Minister złoży również wizytę w Śląskim Centrum Wolności i Solidarności.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŁapczyca. Widowiskowe akrobacje na kole – ZDJĘCIA, WIDEO
Następny artykułKino Samochodowe na lewińskim Rynku