Liczba wyświetleń: 321
W Brukseli wrócił temat „obowiązkowej solidarności” w sprawie relokacji migrantów, co jest wspaniałym prezentem dla rządu udawanej prawicy.
Teraz premier Morawiecki będzie mógł do samych wyborów zarzekać się, że na to nie pozwoli i własną piersią osłaniać ojczyznę. Tymczasem jest oczywiste, że Polska nie jest celem migrantów i jeśli tylko się tu znajdą, natychmiast będą się starali wyjechać. Zagrożone są tak naprawdę kraje zachodniej Europy i sama Unia Europejska.
Realnym rozwiązaniem jest odsyłanie migrantów z powrotem do Tunezji, Libii, Maroka, a może i Rwandy za przykładem Wielkiej Brytanii oraz przede wszystkim likwidacja zasiłków socjalnych.
Niebezpieczny byłby obowiązek zatrzymania migrantów na terenie kraju, ale póki co jest niewyobrażalne przetrzymywanie tych ludzi w jakiegoś rodzaju obozach. Krótko mówiąc — możemy przyjąć każdą ilość migrantów, gdyż i tak zaraz wyjadą, dlatego ten sprzeciw jest tylko politycznym biciem piany.
Niestety, ten spektakl zasłania prawdziwy problem, o którym dziwnie milczy zarówno rząd jak i opozycja. Otóż nikt nie wyjaśnia Polakom, co oznaczałoby przyjęcie Ukrainy do NATO, co zapowiada premier Morawiecki.
Ze względu na położenie geograficzne jest jasne, że to Wojsko Polskie, wyposażone za gigantyczne zadłużenie państwa, miałoby obowiązek bronić w ramach sojuszu Ukrainy w razie kolejnej odsłony konfliktu z Rosją.
Wygląda na to, że ani demokratyczny rząd, ani arcydemokratyczna opozycja nie mają zamiaru zapytać o zdanie w tej kwestii obywateli. Z powodu ciężaru konsekwencji takiego zobowiązania, koniecznie powinno odbyć się w tej sprawie ogólnonarodowe referendum.
Trzeba przypomnieć, że ludobójcze czystki etniczne z lat 1940. nie bez powodu były przeprowadzane z tak wyjątkowym okrucieństwem. Celem było, by po wsze czasy Polacy i inni wiedzieli, że nie ma dla nich miejsca na Ukrainie. Więc przynajmniej dopóki stoją pomniki oprawców, niech stopa żołnierza polskiego tam nie postanie.
Autorstwo: Jacek Pietrachowicz
Źródło: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS